Japonia

JaponiaPraca i studia

Praca

Pracy dla obcokrajowców w Japonii jest niewiele i trzeba się naprawdę postarać, żeby znaleźć dobrą posadę. Jeżeli myślicie, że osoby znające język japoński mają łatwiej, to się mylicie. W Japonii wszyscy mówią po japońsku, a umiejętność konwersowania w tym języku niczym nie wyróżnia obcokrajowca. Trzeba posiadać konkretne umiejętności, na które Japończycy stawiają najbardziej, najlepiej z nauk ścisłych. Jeżeli jesteście specjalistami z IT lub podobnych obszarów, szanse na znalezienie pracy w Japonii są dla Was o wiele większe.

    A co z humanistami? Niestety oni mają pod górkę. I choć w Japonii jest dużo ofert pracy dla nauczycieli języka angielskiego, to praktycznie wszystkie ograniczają się do native speakerów. Nawet opiekę nad dziećmi powierza się głównie osobom, które władają językiem angielskim jako ojczystym, a do tego jeszcze muszą znać język japoński. Tak więc, osoby przyjeżdżające do Japonii z przeświadczeniem, że można znaleźć tam pracę na miejscu, spotka duże zaskoczenie i rozczarowanie. Do tego warto pamiętać, że społeczeństwo japońskie jest hierarchiczne. Młode kobiety z Zachodu będę miały największy problem z odnalezieniem się na japońskim rynku pracy. Szansę wzrastają wraz z wiekiem, wykształceniem i latami przepracowanymi w konkretnej branży. W związku z tym młode osoby mogą być zaskoczone, że pomimo swoich wysokich kwalifikacji i doświadczenia, zaczynają pracę w Japonii z niższego pułapu niż na Zachodzie, tylko dlatego, że są w oczach Japończyków za młode na wyższe stanowiska.

     Jeżeli jesteście zdecydowani znaleźć pracę w Japonii, pamiętajcie, żeby to zrobić jeszcze przed przylotem na wyspy. Tylko w taki sposób można dostać wizę pracowniczą, która pozwoli Wam zamieszkać w Japonii. Szukanie pracy na wizie turystycznej jest praktycznie z góry skazane  na porażkę. Od 2015 r. istnieje jeszcze jedna opcja podjęcia pracy w Japonii dla młodych Polaków, poprzez program „Zwiedzaj i Pracuj”. Pozwala on na podjęcie pracy zarobkowej w celu pokrycia kosztów zwiedzania kraju. Jest dedykowany obywatelom polskim w wieku 18-30 lat. Working holiday visa pozwala na roczny pobyt w Japonii na zasadach opisanych w poniższym linku: https://goo.gl/NBAvxy

 

Szukając pracy w Japonii można skorzystać z następujących stron:

http://www.tokyonoticeboard.co.jp/classified-job-parttime-fulltime-teaching-entertainment-bar-restaurant-business.html,

http://www.tokyoconnections.com,

http://www.jobsinjapan.com,

http://www.japanesejobs.com,

http://www.careercross.com/en,

https://www.daijob.com/en/,

http://www.workinjapan.com/,

http://www.work-in-japan.com/.

 

Przykładowe wynagrodzenia:

  • nauczanie języka angielskiego: 200 tys.-300 tys. jenów/miesiąc,
  • marketing, PR, reklama: ok. 300 tys. jenów/miesiąc lub ok. 5 milionów jenów/rok, 
  • sztuka, rozrywka, rekreacja: ok. 200 tys. jenów/miesiąc lub ok. 4-5 milionów jenów/rok,
  • elektronika: ok. 550 tys. jenów/miesiąc lub ok. 7 milionów jenów/rok,
  • IT: ok. 5-7 milionów jenów/rok,
  • turystyka: ok. 2 tys. jenów/godzinę lub 3 milionów jenów/rok,
  • gastronomia: ok. 1300 jenów/godzinę lub ok. 300-400 tys. jenów/miesiąc.

 

Jeżeli uda wam się znaleźć pracę i uzyskać wizę pracowniczą, kolejne kroki formalne, jakie będziecie musieli podjąć, to m.in. wyrobienie Karty Rezydenta, zarejestrowanie swojego miejsca pobytu w odpowiednim urzędzie (miejskim, dzielnicowym, gminnym) i przystąpienie do Narodowego Ubezpieczenia Zdrowotnego. Wszelkie przydatne informacje znajdują się także na stronie Japońskiego Biura Imigracyjnego.

 

>>>ZOBACZ TAKŻE: Jak jednocześnie pracować i czerpać przyjemność z podróżowania!

Wolontariat

Japonia posiada dość bogatą ofertę wolontariatów, choć w większości organizowanych wyłącznie poprzez międzynarodowe stowarzyszenia czy organizacje (w Polsce pomocą w organizacji wolontariatu w Japonii zajmuje się stowarzyszenie „Jeden Świat”). Wiele możliwych wariantów pracy dla wolontariuszy wybierających się do Kraju Kwitnącej Wiśni jest wypisanych na stronie foreignvolunteers.org. Poniżej zostały zaprezentowane opcje polecane na blogach polskich wolontariuszy:  

    • WWOOF Japan – pełna nazwa organizacji to Willing Workers on Organic Farms, która zajmuje się (jak sama nazwa wskazuje) organizowaniem pomocy na farmach organicznych. Celem WWOOF jest wspieranie ekologicznych metod upraw i hodowli. Wolontariusze sami wybierają gospodarstwo, w którym chcą pomagać i kontaktują się z hostem poprzez stronę internetową organizacji. Jeżeli gospodarz przyjmie chętnego wolontariusza do pomocy, zapewnia mu wyżywienie, nocleg, a czasami także możliwość nauki języka japońskiego, w zamian za pomoc na farmie. Ponieważ chętnych jest stosunkowo dużo, hostowie mogą wybrać odpowiadające im osoby, na podstawie doświadczenia w pracy przy hodowli czy uprawach. Dodatkowym plusem będzie umiejętność komunikowania się w języku japońskim. Nie musicie się jednak obawiać, jeżeli nie spełniacie żadnych z powyższych wymagań. Jeżeli tylko napiszecie do odpowiednio dużej liczby osób, na pewno w końcu znajdziecie gospodarza, który będzie chciał Was przyjąć do siebie. Wolontariusze mogą pracować na farmie zazwyczaj od kilku dni do kilku miesięcy, a dzienny czas pracy wynosi ok. 6 godzin. Aby zarejestrować się jako wolontariusz WWOOF należy wpłacić 5500 jenów (ok. 200 zł) na konto organizacji. Koszt lotu do i z Japonii należy pokryć samemu, jednak warto porozumieć się z hostem w sprawie dojazdu na farmę – możliwe, że przyjedzie Was odebrać, co pozwoli zaoszczędzić trochę pieniędzy na transporcie.
    •  Service Civil International – międzynarodowe stowarzyszenie organizujące tzw. workcamps w różnych państwach świata, w tym także w Japonii. Projekty wolontariackie, na które można aplikować, dotyczą m.in. prac remontowych, organizacji festiwali na rzecz pokoju, tolerancji czy ekologii, pracy z dziećmi (nauki języka angielskiego) itp. Wolontariusze pracują przez 5 dni w tygodniu w wymiarze ok. 6 godzin dziennie. Aby aplikować na workcamp trzeba mieć jedynie ukończone 18 lat – dodatkowe umiejętności czy kwalifikacje nie są wymagane. Wszyscy wolontariusze mają na miejscu zapewnione wyżywienie i zakwaterowanie, jednak loty na miejsce wolontariatu należy opłacić we własnym zakresie. Aby zostać wolontariuszem SCI należy zarejestrować się na stronie stowarzyszenia i następnie wybrać od 1 do 6 projektów workcamps, przy których chce się pracować. Wypełniony w ten sposób formularz zostaje wysłany do polskiego oddziału SCI, który, po jego rozpatrzeniu, kontaktuje się z kandydatami w celu potwierdzenia i ustalenia szczegółów wyjazdu. Dopiero po otrzymaniu miejsca na workcampie, wolontariusz musi opłacić składkę członkowską i opłatę za wyjazd – łącznie 380 zł. Więcej informacji na: https://goo.gl/M3TwrM 
    • Workaway.info – platforma internetowa zrzeszająca wolontariuszy i hostów z całego świata. Aby móc dołączyć do społeczności workaway.info należy najpierw opłacić roczną składkę za dostęp do strony w wysokości 23 euro za osobę bądź 30 euro za parę. Następnie można wyszukać już interesującą nas opcję wolontariatu i skontaktować się z hostem. Zazwyczaj oferty obejmują darmowe zakwaterowanie i wyżywienie oraz 5 godzinny dzień pracy przez 5 dni w tygodniu. Rodzajów wolontariatu jest bardzo dużo, a do najpopularniejszych należy praca na farmie, w ogrodzie i na budowie oraz opieka nad dziećmi. Pełna lista japońskich hostów szukających wolontariuszy znajduje się pod poniższym linkiem: https://www.workaway.info/hostlist-JP.html.

 

Inne przydatne linki:

http://www.gooverseas.com/volunteer-abroad/japan

http://www.goabroad.com/volunteer-abroad/search/japan/volunteer-abroad-1

http://www.realestate-tokyo.com/news/where-to-volunteer-in-tokyo/

http://www.tvac.or.jp/page/english_getinvolved.html

http://www.smilekidsjapan.org/volunteering/volunteers-in-japan/

 

>>>ZOBACZ TAKŻE: Znajdujemy najlepsze oferty wczasów z biur podróży i mówimy, na co uważać!

Studia

Japońskie uniwersytety są otwarte na zagranicznych studentów. Obecnie w Japonii studiuje ok. 130 tys. obcokrajowców. Trzynaście japońskich uniwersytetów oferuje w swoim programie możliwość studiowania w języku angielskim. Aby uczęszczać na inne uczelnie, należy znać płynnie język japoński. Umiejętność ta zostanie sprawdzona podczas testu EJU (Examination for Japanese University Admission for International Students), który obejmuje egzamin z języka japońskiego, matematykę, wiedzę o świecie i Japonii (dodatkowe testy na kierunki ścisłe obejmują egzamin z fizyki, chemii czy biologii). EJU może być napisany w języku japońskim lub angielskim (oprócz testu z języka japońskiego). Wyniki testu stanowią kryterium przyjęcia studenta na daną uczelnię – w niektórych placówkach obowiązują również dodatkowo egzaminy wstępne. Językiem wykładowym jest zazwyczaj japoński, choć na niektórych studiach magisterskich czy doktoranckich (rzadko licencjackich) istnieje możliwość uczestnictwa w zajęciach w języku angielskim. 

    Czesne na japońskich uniwersytetach dochodzi nawet do miliona jenów za rok. Studenci zagraniczni mogą ubiegać się jednak o różne stypendia fundowane przez rząd japoński, lokalne władze, JASSO, organizacje prywatne, czy fundacje. Japonia stawia głównie na nauki ścisłe i to właśnie studenci z takich kierunków mają większą pulę możliwości wyboru stypendiów. Za pośrednictwem Ambasady Japonii w Warszawie Polacy mogą ubiegać się o stypendium oferowane przez japońskie Ministerstwo Edukacji oraz Fundację Japońską. Dodatkowo istnieje także opcja uzyskania stypendium na studia licencjackie oraz stypendium do wyższych szkół zawodowych w Japonii. Innym możliwym stypendium jest także program Vulcanus.

 

Przydatne linki:

http://www.studyjapan.go.jp/en/index.html

http://www.g-studyinjapan.jasso.go.jp/en/

http://www.jasso.go.jp/en/index.html

http://www.mext.go.jp/english/

 

>>>ZOBACZ TAKŻE: Przydatne informacje przed podrożą do Japonii.

AUTOR ARTYKUŁU Ostatnia aktualizacja tekstu: 2018-11-29 19:37:29
Anna Grajewska
Redaktor
adres:
Poznań / Polska

Fascynuje mnie różnorodność kultur. Uwielbiam odkrywać je na własnej skórze i uczyć się, podróżując. Wyznaję zasadę, że lepiej zobaczyć coś raz, niż usłyszeć o tym tysiąc razy. Dlatego zwiedziłam już 26 państw i wciąż siedzę na walizkach. W końcu… świat jest zbyt wielki, by wciąż przebywać w jednym miejscu!