Kair - powrót do przeszłości

Wydawać by się mogło, że epokę odkryć archeologicznych mamy już za sobą – odnaleźliśmy piramidy, wspaniałe świątynie – dziś możemy je podziwiać, zwiedzać i zabezpieczać przed upływem czasu. Dlatego wieść, która nadeszła 13 marca poraziła świat: wciąż mamy czego szukać w piaskach Egiptu!

Tuż przy ruinach dawnej świątyni Ramzesa II odnaleziono ośmiometrowy posąg tego właśnie faraona, władającego egipskimi ziemiami ponad 3 000 lat temu. Połączona ekipa archeologów z Egiptu i Niemiec odsłoniła to niezwykłe znalezisko uwięzione w wodach gruntowych ufundowanego przez samego Ramzesa, starożytnego Heliopolis. Mieszcząca się tu świątynia była w czasach świetności jedną z największych w całym państwie – aż do podbojów rzymskich gdy została zburzona.

Jeśli odnaleziony posąg okaże się autentyczny zostanie umieszczony w Wielkim Muzeum Egipskim, po jego otwarciu planowanym na 2018 r. choć już został okrzyknięty jednym z najważniejszych odkryć archeologicznych. Skąd tak zaszczytny status? Posąg przedstawia Ramzesa II nie bez powodu do dziś zwanego Wielkim – faraona, który swoimi rządami wprowadził państwo w okres świetności i dobrobytu, jednocześnie zapewniając mu bezpieczeństwo przez zawarcie traktatu pokojowego z drugą ówczesną potęgą, państwem hetyckim – i to pierwszy w historii! Jako ciekawostkę można dodać, że był jednym z najdłużej panujących faraonów, a w czasie 91 lat życia zdążył pozostawić po sobie liczne potomstwo – aż 100 synów i 50 córek (brzmi jak legenda prawda?).

Choć to znalezienie posągu Ramzesa skupiło na sobie uwagę świata, warto też wspomnieć że wraz z nim odkryto mniejszy posąg przedstawiający prawdopodobnie wnuka Ramzesa – Setiego II. Ze względu na brak inskrypcji i wagę odkrycia, wkrótce posągi zostaną złożone w całość i poddane badaniom, które potwierdzą ich pochodzenie. 

Jeśli chcecie zobaczyć cuda odkryte w Egipcie, śledźcie naszą stronę - może akurat pojawią się tu oferty najbardziej korzystnych lotów do Egiptu? Specjalnie dla Was wyszukujemy najlepsze okazje cenowe i to za darmo!

 


Jeśli widzicie potencjał w tym co robimy, to nie trzymajcie tego dla siebie. Pomóżcie nam dalej budować ten portal, zwiększając dotarcie do innych osób, którym publikowane przez nas artykuły mogą pomóc w planowaniu podróży. Może jest wśród Waszych znajomych ktoś, komu warto podać adres www.breakplan.com? Prosimy Was, jeśli to, co robimy ma dla Was wartość, powiedzcie o nas znajomym i polubcie nasz profil – nic nie tracicie, a nam da to dowód, że wiele lat pracy włożonych w ten portal ma sens i warto dalej się rozwijać.

Z góry Wam dziękujemy za każdy rodzaj wsparcia i życzymy wymarzonej podróży.