StambułDojazd

Stambuł jako duża, nowoczesna metropolia znajduje się na rozległej mapie transportu powietrznego, dlatego najszybciej i najłatwiej z wielu zakątków Europy dostać się tutaj samolotem. W mieście znajdują się dwa międzynarodowe porty lotnicze: Stambuł-Atatürk oraz Stambuł-Sabiha Gökçen. Pierwszy z nich to największy port lotniczy w Turcji i to właśnie na nim ląduje znaczna część samolotów. Położony jest w europejskiej części miasta, 20 km na południowy zachód od centrum.

Podróż z Warszawy jest szybka i wygodna, gdyż bezpośrednio ze stolicy dolecimy tutaj naszymi krajowymi liniami LOT oraz Turkish Airlines w nieco ponad 2 godziny. Ceny nie są już niestety tak atrakcyjne. Regularny bilet kosztuje ok. 1 500 zł w obie strony. Nie należy się jednak zniechęcać, gdyż na wielu portalach lotniczych możemy upolować naprawdę ciekawe promocje. Warto też pamiętać o tzw. Szalonych Środach z LOT, czyli cotygodniowej promocji przewoźnika na różne, obsługiwane przez niego kierunki. Jeżeli bardziej niż na czasie, zależy nam na oszczędnościach, możemy wybrać się do Stambułu jednymi z międzynarodowych linii jak, np. Alitalia, Swiss, Lufthansa, British Airways, Air France, KLM, Aeroflot czy UIA. Wiąże się to niestety z przesiadką najczęściej we Frankfurcie, Londynie, czy Moskwie, ale za to ceny biletów zaczynają się już od 600 zł za lot tam i z powrotem.

Po wylądowaniu na płycie lotniska i odbiorze bagaży, warto zastanowić się, jak dojedziemy do naszego miejsca zakwaterowania. Najprostszą opcją, dostępną na każdym międzynarodowym lotnisku jest taksówka. Dostanie się do centrum Stambułu wyniesie nas ok. 50-60 TL, niezależnie czy w dzień czy w nocy, a czas dojazdu to od 40 do nawet 90 minut w godzinach szczytu.

Aktualne ceny możemy znaleźć pod adresem: http://www.numbeo.com/taxi-fare/city_result.jsp?country=Turkey&city=Istanbul.

Istnieje także możliwość skorzystania z transportu publicznego. W zależności od tego, gdzie dokładnie chcemy się dostać, najlepiej skorzystać z czerwonej linii metra M1. Choć nie dojedziemy nią do ścisłego centrum, po kilku przystankach można przesiąść się na stacji Zeytinburnu do szybkiego tramwaju T1. W ten sposób dostaniemy się na stare miasto, a nawet na drugą stronę zatoki Złoty Róg. Czas takiej podróży to około godzina, a koszt każdego z tych dwóch przejazdów to 4 TL, chyba, że zaopatrzymy się w tzw. IstanbulCard, którą lepiej poznamy w podrozdziale o transporcie publicznym. Podróżowanie w taki sposób możliwe jest w godzinach od 6 rano do północy.

Z lotniska można wydostać się także korzystając z transportu autobusowego firmy Havataş. Autokary kursują między 4:00 a 1:00, do placu Taksim, z licznymi przystankami po drodze. Koszt przejazdu to 11 TL, a częstotliwość odjazdów to raz na pół godziny.

Drugim lotniskiem, położonym 50 km na wschód od centrum Stambułu jest port lotniczy Stambuł-Sabiha Gökçen. Jego nazwa pochodzi od imienia pierwszej w historii Turcji kobiety-pilota. Znajduje się ono w azjatyckiej części miasta i obsługiwane jest przez mniejszych przewoźników i tanie linie lotnicze. Z Polski w żaden sposób nie dostaniemy się tu bezpośrednio, jednakże przy odrobinie sprytu można dolecieć tam tanim sposobem. Najlepszą opcją jest skorzystanie z linii Wizzair, coraz bardziej popularnej wśród Polaków. Z Warszawy udajemy się do Budapesztu, z odpowiednim wyprzedzeniem bilety na tę trasę kupimy za 39 zł w jedną stronę. Następnie, ze stolicy Węgier bezpośrednim lotem trwającym ok. 2 godziny dostajemy się do Stambułu. Ceny biletów zaczynają się już od 50 zł w jedną stronę!

Z lotniska do miasta bez problemu dostaniemy się taksówką za kwotę 80-100 TL. Można jednak skorzystać z tańszego transportu. Znacznie mniej, bo ok. 14 TL, zapłacimy za przejazd autokarami Havataş. Najtaniej jak zwykle wychodzi typowy transport publiczny. Spod lotniska należy wsiąść do autobusów E10 lub E11, aby dostać się na przystań Kadiköy, skąd promem bez problemu dopłyniemy do różnych części miasta. Ostatni z nich odpływa ok. godziny 23. Inną alternatywą jest autobus E-3, który dowiezie nas bezpośrednio do europejskiej części miasta, do linii metra M2, którą możemy dostać się m.in. na plac Taksim.

Podróż Orient Expressem była niegdyś oznaką bogactwa i luksusu, a jego trasa przez całą Europę kończyła się właśnie w Stambule. Obecnie wybierając się do tego wspaniałego miasta, mamy okazję podążać śladami sławnego pociągu.

Z Polski nie ma bezpośredniego połączenia kolejowego ze Stambułem, można jednak się tam dostać przez kilka największych miast Europy. I choć podróż trwa zazwyczaj około 48 godzin jest ona możliwa do zrealizowania w kilku wariantach. Najlepsze z nich to podróż na trasie Warszawa – Budapeszt – Sofia – Stambuł oraz Warszawa – Budapeszt – Belgrad – Stambuł. Zazwyczaj możliwy jest zakup biletów w Polsce na część trasy międzynarodowej, ale lepszym rozwiązaniem jest kupno biletów wyłącznie w obrębie jednego kraju. Jest to tańsze wyjście i praktykowane przez wielu podróżujących, dlatego nie będziemy mieć problemów z zakupem biletów w kasie, tuż po wjeździe na teren innego państwa.

Ciężko jest oszacować koszt podróży pociągiem – do ceny biletu trzeba bowiem dodać wydatki na jedzenie i napoje itp. – ale nie będzie on znacząco niższy od samolotu, dlatego transport pociągiem polecamy tym, którzy mają ochotę wydłużyć swoją podróż, zwiedzając po drodze miasta przesiadkowe.

Odległość dzieląca Warszawę od Stambułu wynosi ok. 2000 km. Jest to dystans, który bez większych problemów można pokonać samochodem za jednym razem, zwłaszcza w przypadku co najmniej dwóch kierowców. Decydując się na podróż do Turcji we własnym zakresie, należy zadbać o odpowiednie dokumenty. Oczywiście trzeba pamiętać o zabraniu polskiego prawa jazdy, które jest honorowane w Turcji, ubezpieczenia OC, a także o wyrobieniu Zielonej Karty. W przypadku, kiedy nie jesteśmy właścicielami używanego przez nas pojazdu, potrzebujemy notarialnego dokumentu w języku tureckim, potwierdzającego użyczenie nam auta przez właściciela.

Najszybszą i najlepszą trasą jest przejazd z Polski przez Słowację, Węgry, Serbię, Bułgarią i dalej Turcję, a potem prostą drogą wprost do Stambułu. Choć podróż jest długa, można ją sobie urozmaicić zwiedzaniem m.in. Bratysławy, Budapesztu, Belgradu czy Sofii. Inny wariant zakłada przejazd przez Rumunię z ominięciem Serbii. Ta trasa jest nieco dłuższa, ale zdecydowaną jej zaletą jest przejazd tylko i wyłącznie przez kraje Unii Europejskiej, co zmniejsza ilość niepotrzebnych formalności na przejściach granicznych. W przypadku obu tras należy pamiętać, że poza kosztami paliwa konieczne będą opłaty drogowe w postaci winiet na Słowacji, Węgrzech i w Bułgarii oraz opłat za przejazdy autostradami w Serbii. W sumie mogą one przekroczyć 300zł w obie strony. Orientacyjny czas podróży samochodem to 23-26 godzin, bez uwzględnienia jakichkolwiek przystanków czy dłuższego odpoczynku, dlatego tę opcję polecamy jedynie doświadczonym kierowcom. Przed podjęciem takiej decyzji watro się także zastanowić, czy na miejscu będziemy dużo podróżować po kraju, czy jednak planujemy pozostać w Stambule i zwiedzać co najwyżej jego okolice. W takim przypadku chyba jednak powinniśmy zrezygnować z samochodu i odpowiednio wcześniej upolować tanie bilety lotnicze.

Wiecie, że chcecie jechać, ale nie wiecie, co jest potrzebne, aby Was wpuścili? Dowiedzcie się tego, czytając rozdział „Polityka wjazdowa”.

Staramy się, aby ten rozdział przewodnika był dla Was wartościowy i NIESAMOWICIE BARDZO MOCNO zależy nam na Waszej opinii. Prosimy Was – wyraźcie ją korzystając z przycisku „Szepnij nam do ucha”. Nawet najkrótsza i najprostsza informacja się liczy: „Podoba mi się” lub „Co Wy w ogóle robicie, zmieńcie branżę”. W ten sposób pomożecie nam rozwijać się dla Was – kontynuować to, co jest dobre i poprawiać to, co Wam się nie spodoba.

Jeśli widzicie potencjał w tym, co robimy, to nie trzymajcie tego dla siebie. Pomóżcie nam dalej budować ten portal, zwiększając dotarcie do innych osób, którym publikowane przez nas artykuły mogą pomóc w planowaniu podróży. Może jest wśród Waszych znajomych ktoś, komu warto podać adres http://www.breakplan.com? Prosimy Was, jeśli ten darmowy przewodnik, który przeczytaliście ma dla Was wartość, udostępnijcie go na fejsie i polubcie nasz profil – nic nie tracicie, a nam da to dowód, że wiele godzin pracy nad przewodnikiem, żebyście mogli go przeczytać zupełnie za darmo, ma sens i warto dalej się rozwijać.

Z góry Wam dziękujemy za każdy rodzaj wsparcia i życzymy wymarzonej podróży.