DelhiCo warto / nie warto?
Na zwiedzanie stolicy Indii warto przeznaczyć kilka dni. Jest to duże, zatłoczone i chaotyczne miasto (dodatkowo jest to jedno z najbardziej zanieczyszczonych metropolii na świecie), więc jego nawigacja może być stosunkowo trudna. Jednak zdecydowanie powinniście spędzić w nim kilka dni, aby poczuć specyficzny klimat miasta o burzliwej historii, będącego domem dla wielu wyznań. Na ulicach Delhi spotkacie wielu żebraków, głodnych dzieci, starców, bezdomnych, a także masy śmieci, bezdomne psy, odrażające budynki, czy odrapane auta. Jednak aby docenić walory miasta należy "przebić się" przez tę – mogącą początkowo odpychać – warstwę, gdyż Delhi może poszczycić się wieloma przepięknymi zabytkami.
Jednym z miejsc, do których kroki swe kierują wszyscy odwiedzający Delhi, jest Świątynia Lotosu – miejsce kultu bahaistycznego, zakładającego, że ludzie są duchową jednością, bez względu na wyznawaną religię, co przyczynia się do poglądu, iż jest to świątynia wszystkich religii. Budynek świątyni ma kształtem przypominać kwiat lotosu. Jest symetryczny, piękny, otoczony ogrodami. Warto wybrać się w to miejsce popołudniu, a wyjść wieczorem, aby zobaczyć podświetlony budynek. Widok ten na pewno jest jednym z piękniejszych w całym mieście. Jest to także miejsce, w którym można zaznać nieco spokoju po zwiedzaniu głośnego, przeludnionego miasta.
Kolejnym istotnym z turystycznego punktu widzenia miejscem jest Qutub Minar, czyli minaret z XIII wieku – niegdyś część meczetu, notabene pierwszego w Indiach. Otoczony on był złą sławą, jako miejsce wybrane przez samobójców. Niemniej jednak warto wybrać się w tę okolicę, pospacerować po strefie archeologicznej, która otacza minaret. Za odwiedzeniem tego miejsca przemawia także fakt, iż znajduje się ono na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Ulubionym zajęciem turystów jest próba zrobienia takiego zdjęcia, które obejmie cały minaret (wszak mierzy on 72 metry).
Na wspomnianej liście UNESCO znajduje się także grobowiec Humajuna (ostatniego z władców należących do Dynastii Wielkich Mogołów) z XVI wieku. Ciekawy jest jego styl architektoniczny, który łączy w sobie elementy stylów indyjskich oraz perskiego. Grobowiec otaczają piękne, wypielęgnowane ogrody.
Ze względu na islamskie wpływy, w Delhi nie można także pominąć meczetu Dżama Masdżid (nazywanego także Meczetem Piątkowym), który powstał w połowie XVII wieku na zlecenie Szahdżahana, władcy ze wspominanej Dynastii Wielkich Mogołów. Jest to główna świątynia muzułmanów w Delhi, a także największy meczet w całych Indiach.
W mieście koniecznie należy udać się do Czerwonego Fortu, znajdującego się w Old Delhi. Jest to bardzo rozległy kompleks budowli obronnych, także wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jego znaczenie w świadomości Indusów dotyczy odzyskania niepodległości od Brytyjczyków, gdyż w czasach kolonialnych był on wykorzystywany przez okupanta na potrzeby armii, a po decydującym roku 1947 stał się siedzibą wojsk lokalnych. W okolicy Fortu znajduje się wesołe miasteczko, a sama dzielnica jest niezmiernie ciekawa ze względu na bazarowe ulice (Chandni Chowk) i klimat starej części miasta. Jest o wiele bardziej tłoczno, chaotycznie, bardzo łatwo można zgubić się w tłumie.
Jednym w miejsc, które może na odwiedzających zrobić największe wrażenie, niewątpliwie jest świątynia Akshardham. Jest to miejsce kultu hinduistycznego, jedna z największych świątyń w Indiach, stosunkowo młoda (otwarta w 2005 roku), przyciągająca rzesze turystów. Cały kompleks obejmuje budynek świątyni, rozległe ogrody, fontanny, wystawy... Świątynia powstała z piaskowca i marmury, jej fasady zdobią różnorodne rzeźny, a styl, w którym została zbudowana, jest mieszanką stylów indyjskich. W kompleksie zakazane jest robienie zdjęć i filmowanie, co wbrew pozorom jest dobrym rozwiązaniem, gdyż pozwala skupić się na kunszcie i pięknie tego miejsca. Warto wybrać się na wieczorny pokaz światło-dźwięk oraz odwiedzić dostępne wystawy.
Odchodząc od tematyki sakralnej (chociaż w samym Delhi jest mnóstwo innych świątyń, głównie hinduistycznych, muzułmańskich i nie tylko) można skierować swoje kroki w centralnej części miasta i zobaczyć Bramę Indii – budynku zbudowanego w hołdzie poległym żołnierzom indyjskim z czasów pierwszej wojny światowej. Znajduje się ona w okolicy wielu ważnych ulic, a szczególny urok i atmosferę miejsca można poczuć wieczorem, gdy brama jest podświetlona, a wokół niej zbierają się grupy młodych ludzi, rodziny, sprzedawcy oraz turyści. W niedalekiej okolicy znajduje się także budynek parlamentu.
Ciekawym doświadczeniem może być także wyprawa do miast okolicznych (Noida, Gurgaon), w których siedziby swe ma wiele korporacji i fabryk. Są to nowoczesne, szybko rozwijające się miasta, symbole rozwoju gospodarczego kraju.
* przy okazji opisu miasta warto odnieść się do kwestii bezpieczeństwa: po głośnej sprawie gwałtu na studentce, dokonanego w autobusie miejskim, na oczach przyjaciela, przez kilku pijanych mężczyzn, która w wyniku doznanych obrażeń zmarła w szpitalu, Delhi jawi się jako miejsce ekstremalnie niebezpieczne dla kobiet. Należy unikać samotnych spacerów po mniej popularnych okolicach (szczególnie wieczorem) oraz w miarę możliwości nie wyróżniać się (skromny ubiór, przyjęcie pewnej postawy w opozycji do zagubionego turysty z mapą). Kwestie gwałtów są głęboko dyskutowane w mediach, jednak przy zachowaniu normalnych środków ostrożności warto odwiedzić to miasto, szczególnie na początek swego pobytu w Indiach. Władze miasta podjęły także szereg środków mających zapewnić bezpieczeństwo, jednak, jak wszędzie, należy zachować uwagę oraz zdrowy rozsądek.
Miasto, ze względu na populację oraz zanieczyszczenie, nie jestem najlepszym miejscem na aktywny wypoczynek w rozumieniu uprawiania sportów czy wypoczywania w parkach, aczkolwiek miejsca takie oczywiście znajdują się w Delhi i warto również spędzić czas inaczej niż na zwiedzaniu. Do ciekawych miejsc wypoczynkowych należą wspomniane już okolice Qutub Minar (tereny zielone wokół ruin) czy Świątyni Lotosu oraz Akshardham. Oprócz tego warto wybrać się do jednego z parków miejskich – na przykład Nahru Park, który słynie z koncertów muzycznych. Odbywają się w nich także lekcje jogi czy wydarzenia artystyczne. Park znajduje się w Chanakyapuri – dzielnicy dyplomatycznej.
W Delhi zdecydowanie warto udać się na zakupy do jednego z dużych targów na świeżym powietrzu. Bazary w Indiach oferują właściwie wszystkie produkty, ale warto się na nie wybrać także dla samego doświadczenia tego rodzaju handlu oraz targowania.
Przy okazji zwiedzania miasta warto także udać się do małych świątyń, w których nie pojawiają się turyści i obserwować miejscowe obrzędy lokalnych wyznawców danej religii.
Jeśli już wiecie, co warto i nie warto robić na miejscu, a chcecie się dowiedzieć, jak najlepiej przemieszczać pomiędzy różnymi miejscami, wykorzystajcie parę minut na przeczytanie rozdziału „Transport”.
Staramy się, aby ten rozdział przewodnika był dla Was wartościowy i NIESAMOWICIE BARDZO MOCNO zależy nam na Waszej opinii. Prosimy Was – wyraźcie ją korzystając z przycisku „Szepnij nam do ucha”. Nawet najkrótsza i najprostsza informacja się liczy: „Podoba mi się” lub „Co Wy w ogóle robicie, zmieńcie branżę”. W ten sposób pomożecie nam rozwijać się dla Was – kontynuować to, co jest dobre i poprawiać to, co Wam się nie spodoba.
Jeśli widzicie potencjał w tym, co robimy, to nie trzymajcie tego dla siebie. Pomóżcie nam dalej budować ten portal, zwiększając dotarcie do innych osób, którym publikowane przez nas artykuły mogą pomóc w planowaniu podróży. Może jest wśród Waszych znajomych ktoś, komu warto podać adres http://www.breakplan.com? Prosimy Was, jeśli ten darmowy przewodnik, który przeczytaliście ma dla Was wartość, udostępnijcie go na fejsie i polubcie nasz profil – nic nie tracicie, a nam da to dowód, że wiele godzin pracy nad przewodnikiem, żebyście mogli go przeczytać zupełnie za darmo, ma sens i warto dalej się rozwijać.
Z góry Wam dziękujemy za każdy rodzaj wsparcia i życzymy wymarzonej podróży.