BirmaPraca i studia

Praca w Birmie daje przeróżne możliwości. Obcokrajowiec średnio dostaje 3 tysiące złotych, choć w niektórych branżach wynagrodzenie może sięgać nawet 50 tys. lub też więcej. Pracownicy są poszukiwani nie tylko w sektorze turystyki, ale także w firmach zajmujących się wydobyciem ropy i gazu, handlu, międzynarodowych korporacjach, czy w edukacji. Głównie są to stanowiska, menadżerskie lub w przypadku edukacji – nauczyciele języków.

Mieszkanie o średnim standardzie kosztuje 3-4 tysiące miesięcznie, taksówki w obrębie Rangunu to kwota 5-40 zł. Kupno samochodu jest przyjemnością dla wybrańców, ponieważ modele BMW czy Mercedesa kosztują przeważnie 300-400 tys. zł. Aby żyć w Birmie na średnim poziomie, najlepiej zarabiać z 10 tysięcy złotych, choć znajdują się tacy, którym wystarczy mniejsza pensja. Wszystko zależy jednak od Waszych wymagań ☺.

Tydzień pracy wygląda dosyć podobnie w porównaniu do krajów zachodnich – jest to przeważnie praca poniedziałek-piątek, w niektórych firmach do soboty. W Birmie pracownicy mają około 25 dni wolnych urzędowo. Przede wszystkim ze względu na Nowy Rok, liczne święta religijne czy polityczne. Warto także zaznaczyć, że praca w Birmie może być dosyć specyficzna. Zależy to oczywiście od typu firmy, jednak często trzeba przystosować się do innej kultury oraz specyfiki pracy. W Mjanmie szef owiany jest niejako kultem i zawsze ma rację, a sami pracownicy mają przeważnie luźne podejście do pracy.

Aby pracować w Birmie, wystarczy aplikować o wizę biznesową, która upoważnia do pobytu na czas 70 dni. Jej wyrobienie jest praktycznie od ręki, jeśli dostaliście zaproszenie od firmy z Birmy. Biznesowa wiza jest także w formie evisy (70$), tak więc można ją wyrabiać przez Internet. Wiza uprawnia do jednokrotnego wjazdu, jednak w późniejszym czasie można aplikować o 3 miesięczną wizę wielokrotną i następnie starać się o dłuższe wizy. Aby uzyskać wizę w ambasadzie w Berlinie (50 euro +przesyłka), oprócz podstawowych rzeczy należy załączyć list z prośbą od obecnej firmy z dokładnymi informacjami na temat pracodawcy jak i pracownika, list zapraszający od firmy w Birmie oraz potwierdzenie opłaty podatków. Istnieje także wiza pracownicza. Oprócz wypełnienia wniosku, ważnego paszportu, odpowiednich i zdjęć i uiszczonej opłaty (w ambasadzie w Berlinie 50$ +koszty przesyłki), trzeba załączyć świadectwo pracy polecane przez odpowiednie Ministerstwo, świadectwo rejestracji pracy wydane przez Ministerstwo Pracy, Zatrudnienia i Opieki Społecznej w Birmie oraz potwierdzenie zapłaty podatków.

Pracy najlepiej szukać na miejscu lub przez znajomych – tym samym ma się największe szanse na sukces. Innymi sposobami szukania zatrudnienia w Birmie są serwisy:

● https://www.work.com.mm/,

● http://www.myanmarjobsdb.com/,

● http://www.myjobs.com.mm/en/,

● https://www.dreamjobmyanmar.com/

>>>ZOBACZ TAKŻE: Jak jednocześnie pracować i czerpać przyjemność z podróżowania!

Wolontariat w Birmie nadal jest sprawą świeżą i nie za wiele jest ofert tego typu wyjazdów. Widać to chociażby na serwisie workaway.info – na razie tak naprawdę istnieje tutaj tylko kilka ofert. Obecnie jest to przede wszystkim pomoc w centrach medytacji oraz jako nauczyciel angielskiego. Również rodzice sami oferują się na serwisie, proponując mieszkanie za naukę języka dla swoich dzieci. Pojawiają się też pierwsze oferty związane z hostelem w Birmie, pomocy przy nauce również dorosłych osób, czy nawet w wypożyczalni skuterów. Oferty przede wszystkim dotyczą większych miast, jak Yangon oraz Mandalay, ale szukając wolontariatu możecie natrafić także na mniejsze miasta czy peryferia. Koszty ponoszone przez użytkowników workaway to 29 euro w przypadku konta jednoosobowego oraz 38 euro w przypadku dwóch osób (dwie osoby mogą szukać i korzystać z serwisu). Opłata pozwala na rok korzystania. Innymi kosztami jest transport do danego miejsca, ewentualne ubezpieczenie, szczepienia itp. Jeśli chodzi o wydatki na miejscu, zależy to od danej oferty oraz hosta – zazwyczaj pokrywa on nocleg oraz wyżywienie dla wolontariusza.

Powoli także pojawiają się organizacje oraz programy wolontariatu związane z Birmą. Jedną z możliwości jest KT Care Foundation http://ktcare.org/en/home/, której pierwszorzędnym celem jest pomoc i poprawa życia dla osób, które w są potrzebie. W ramach wolontariatu można wziąć udział w jednym z programów, które w danej chwili prowadzi Fundacja. Warto także zajrzeć na Via Programs http://viaprograms.org/, które oferuje programy stypendialne, roczne wyjazdy, study tours czy community fellowship. Innymi stowarzyszeniami są np.: UN Volunteers (https://www.unv.org), GapXperience (https://goo.gl/yEuhS), czy Projects Abroad (https://goo.gl/MW4UHJ). Przy szukaniu informacji, pamiętajcie, aby uważnie przeglądać strony oraz w miarę możliwości znaleźć opinie oraz doświadczenia innych wolontariuszy. Jeżeli chodzi zaś o wszelkie opłaty i logistykę, każda organizacja wyrabia na to swój własny sposób.

Na tę chwilę nie ma specjalnej wizy, dedykowanej wyjazdom jako wolontariusz. Z tego powodu, najlepiej zapytać organizację, z którą chcecie wyjechać, jaką wizę powinniście wyrobić (istnieje np. wiza biznesowa, pracownicza, edukacyjna). Pomimo tego, że wiza turystyczna zabrania każdej pracy, nawet wolontariatu, wiele osób właśnie na tej wizie przeżywa swoje przygody jako wolontariusz. Jeśli planujecie swoją pracę w klasztorze/świątyni buddyjskiej/szkole medytacji, być może z pomocą mnichów uda Wam się uzyskać meditation visa, która umożliwia pobyt na 90 dni.

>>>ZOBACZ TAKŻE: Czy podróże mogą pomóc Waszemu zdrowiu?

Niewiele jest informacji na temat możliwości studiów w Birmie. Kraj dopiero otwiera się na zagranicznych studentów, tak więc możliwe, że niedługo uniwersytety birmańskie będą współpracować z zagranicznymi, umożliwiając np. wymiany studenckie. Obecnie możliwe są programy dla osób anglojęzycznych (często mówiących angielskim amerykańskim) typu scholarship np. https://goo.gl/5yxQ4p.

Możliwe jest także studiowanie buddyzmu w Birmie. International Theravada Buddhist University in Yangon oferuje programy, do których można dołączyć (więcej informacji: https://goo.gl/197NSG). Inną opcja dla tych, którzy chcieliby zgłębić tą religię jest International Institute of Abhidhamma (IIA), w którym co listopad rozpoczynają się krótkie kursy w Center for Buddhist Studies w Sagaing (http://www.abhidhamma.com/index.html).

Jeżeli chodzi o wizę, to początkowo wystarczy Wam zapewne wiza turystyczna (28 dni), zaś przy dłuższych programach najlepiej wyrobić wizę studencką. Do podstawowych rzeczy należy załączyć rekomendację od swojego uniwersytetu oraz rekomendację od uczelni z Birmy. Wiza upoważnia do pobytu 90 dniowego i kosztuje w ambasadzie w Berlinie 50 euro plus koszty przesyłki.

>>>ZOBACZ TAKŻE: Przydatne informacje przed podrożą do Birmy.