FilipinyCo warto / nie warto?

Miejsca i atrakcje

Spis treści

Banaue|Bantayan|Bohol|Boracay|Donsol|Manila|Mayon|Palawan|Panglao|
Siquijor|Vigan

 

Największymi miastami na Filipinach są: Quezon City, Manila, Caloocan, Davao.

 

Banaue (sprawdź lokalizację na mapie)

Banaue to niewielkie górskie miasteczko, leżące w prowincji Ilfugao w północnej części wyspy Luzon. Wśród turystów znane głównie z położonych nieopodal wspaniałych tarasów ryżowych Batad oraz Bangaan, uznawanych przez wielu za ósmy cud świata i wpisanych na listę UNESCO. Ich powstanie datuje się na około 2000 lat temu, a ich wykonanie przypisuje się wyłącznie sile ludzkich rąk, przy użyciu prymitywnych narzędzi. Tarasy położone są na wysokości 1500 m n.p.m., a dzięki misternie rozbudowanemu systemowi irygacyjnemu, doprowadzają wodę pod uprawę ryżu z wyższych partii gór.

Wędrując licznymi szlakami turystycznymi, co chwilę możemy natrafić na miejsca, z których rozpościera się wspaniały widok na miasteczko i otaczające go tarasy. Udając się dalej, będziemy mieli możliwość dojścia na sam szczyt, a także obserwowania lokalnej ludności w czasie ich codziennej pracy przy uprawie ryżu.

 

Bantayan (sprawdź lokalizację na mapie)

Bantayan to wyspa położona na północ od wyspy Cebu. Nie jest ona na szczycie rankingu, jeżeli myśli się o największych atrakcjach Filipin, ale dzięki temu jest odwiedzana przez mniejszą liczbę turystów. Obecnie większość wyspy stanowią liczne wioski rybackie, a największe miasto to (cóż za niespodzianka!) Bantayan. Za czasów ery kolonialnej, dzięki swojemu położeniu, wyspa stanowiła bazę obronną przeciwko inwazjom morskim. Stare fortyfikacje i wieże strażnicze, a raczej ich ruiny, można spotkać w wielu miejscach. Najlepiej zachowany fort znajduje się w Kota Park, najbardziej wysuniętym na północ krańcu wyspy. Innym zabytkiem ery hiszpańskiej jest kościół św. Piotra i Pawła, którego głównym budulcem jest koralowiec. Od 2012 r. prowadzono prace renowacyjne i obecnie kościół jest dostępny dla zwiedzających. Znajduje się w nim nawet małe muzeum, ale żeby móc je zwiedzić należy się wcześniej umówić się na wizytę.

Choć Filipiny kojarzą nam się zazwyczaj z plażą, na wyspie Bantayan większość wybrzeża jest pozbawiona piasku, skalista lub błotnista. Nie ma się co jednak martwić, gdyż jej wschodnia strona pokryta jest lśniącym białym piaskiem, a przejrzysta woda umożliwia obserwację podwodnego świata. Najładniejsze plaże, nawet z samej nazwy, to Sugar Beach oraz Paradise Beach. Warto też wybrać się łodzią na pobliską Virgin Island, nie spotkamy tam prawie żadnej infrastruktury, poza kilkoma bambusowymi chatami i zadaszeniami, a za to krystaliczna woda i delikatny piasek otulą nas podczas pływania czy opalania.

 

>>>SPRAWDŹ: Wciąż nie wiesz jak wybrac odpowiedni kierunek podróży? Zobacz nasz artykuł!

 

Bohol (sprawdź lokalizację na mapie)

Wyspa Bohol leży w sercu regionu Visaya i mówi się, że są to Filipiny w pigułce. Zaznać tu można znakomitych plaż, malutkich wysepek, niesamowitego świata podwodnego, kultury, historii, kuchni filipińskiej, małych tarasów ryżowych, tańców, gościnności i wiele więcej. Mnogość atrakcji pozwoli nam aktywnie spędzić tutaj kilka dni.

 

Mag-Aso Falls

Kąpiel w turkusowych wodach tego wodospadu, to idealne lekarstwo na tropikalny ukrop Filipin. Dodatkowo gwarantowana dawka adrenaliny dla śmiałków, którzy decydują się skakać z coraz to wyższych skalnych pięter!

 

Busuanga

Niewielka wyspa, która jest rajem dla entuzjastów nurkowania i przyrody. Najpopularniejszym miejscem docelowym jest tam miasto Coron, w którym w rozbudowanej rybackiej wiosce kupicie owoce morza ze świeżego połowu.

To co jednak przyciąga tu najwięcej turystów, to to, co kryje się w okolicznych wodach. Nurkowanie jest największą atrakcją w okolicy, a najpiękniejsze rafy znajdują się przy pobliskiej wysepce, która nosi taką samą nazwę, jak najpopularniejsze miasto Coron. Będąc w jej okolicy trzeba odwiedzić jezioro Kayangan, które znajduje się w kraterze i otoczone jest skałami oraz jezioro Barracuda, którego wody na głębokości 10 metrów osiągają nawet 40 stopni. Niecodziennym miejscem na zwiedzanie jest stare podwodne cmentarzysko powojennych wraków japońskich okrętów. Jeżeli chodzi o lądowe przygody, to warto wspiąć się na szczyt Tapyas Hill, z którego widoki zapierają dech w piersiach.

 

Sagada

To mała, jednak niezwykle popularna górska miejscowość położona w północnej części wyspy Luzon. Wybierając się w ten region, trzeba wyposażyć się w cieplejsze ubrania, ponieważ ciało przyzwyczajone do tropikalnych ukropów może trochę zmarznąć (szczególnie w nocy, kiedy temperatura spada poniżej 20 stopni).

Warto jednak nieco się poświęcić dla krajobrazów, jaskiń i wodospadów, które są charakterystyczne dla tego rejonu. Jest też pewien aspekt, który z pewnością zaskoczy odwiedzających. Otóż zbocza skał obwieszone są trumnami, z których najstarsze mają nawet 200 lat! Oprócz specyficznego pochówku, region popularny jest także ze wspomnianych jaskiń. Szczególnie poleca się podziemne przejście pomiędzy Lumiang i Sumaging, które jest wymagające, ale gwarantuje satysfakcję z przygody.

 

Camiguin

Niewielka wulkaniczna wysepka, na której znajduje się dżungla, gorące źródła Ardent Hot Springs, chłodne górskie wodospady, takie jak Tuwasan Falls, a także wiele pięknych plaż. Charakterystycznym punktem Camiguin jest siedem wulkanów, które mimo tego, że znajdują się w fazie uśpienia, to i tak nadają krajobrazowi wyspy nieco złowrogi niepowtarzalny klimat. Będąc na Camiguin trzeba wspiąć się na Hibok-Hibok, czyli jedyny z niespokojnych wulkanów znajdujący się na wysokości 1332 metrów n.p.m. Po takiej wyprawie orzeźwić można się w Sanktuarium Przydaczni Olbrzymich, które to są twórcami morskich klejnotów, czyli pereł.

 

Czekoladowe Wzgórza w Carmen

Czekoladowe Wzgórza są wizytówką wyspy, widoczne już z okien samolotu zniżającego się do lotniska w Tagbilaran, największego miasta wyspy. Miłośnicy słodkości myślący, że odnaleźli swój raj na ziemi, będą niestety zawiedzeni. Ponad 1268 niemal symetrycznych kształtem pagórków o wysokości od 30 do 50 m nie ma nic wspólnego z czekoladą, czy nawet kakaowcem. W rzeczywistości wzniesienia porasta nic innego jak trawa, która w porze suchej przybiera ciemny, brązowy kolor.

Z powstaniem kopców wiążą się różne legendy. Jedna z nich odnosi się do olbrzymów, którzy rozrzucając kamienie po okolicy przyczynili się do powstania pagórków. Inna mówi, że powstały one z łez olbrzyma, który rozpaczał po śmierci ukochanej. Dwie ostatnie znane legendy mogą się wydawać dość niesmaczne w połączeniu z nazwą Czekoladowe Wzgórza. Otóż według nich pagórki to nic innego jak… odchody, i chyba wszystko nam jedno czy olbrzyma czy bawoła wodnego.

 

Sanktuarium tarsjuszy w Corelli

Tarsjusze, znane w Polsce jako wyrak upiór, stały się inspiracją dla Stephena Spielberga podczas produkcji filmu. Te najmniejsze na świecie naczelne ssaki mają duże oczy, delikatne brązowe futerko i mieszczą się w ludzkiej dłoni. W sanktuarium w Corelli możemy podziwiać je w ich naturalnym środowisku, gdyż pomimo swojej łagodnej i spokojnej natury, nadal są to zwierzęta dzikie, które niechętnie wchodzą w kontakty z ludźmi. Poza Corellą, tersjusze można znaleźć także w okolicach Loboc. Tam jednak zwierzęta trzyma się w klatkach w stresujących warunkach, co przyczynia się to zmniejszenia ich, i tak już nielicznej populacji.

 

Loboc

Loboc to niewielka miejscowość oddalona o 30 kilometrów od stolicy wyspy - Tagbilaran. Jej najsłynniejszą atrakcją jest spływ po rzece o tej samej nazwie.

Przerobione na restauracje barki, ozdobione w stylu filipińskim, robią wrażenie. Siedząc przy jednym ze stolików rozkoszujmy się wspaniałym bufetem z owocami morza, deserami i innymi lokalnymi daniami, przy akompaniamencie muzyki na żywo. Mając odrobinę szczęścia, w porze wieczorowej możemy mieć niepowtarzalną okazję, aby zjeść romantyczną kolację w świetle świetlików, lekko unoszących się nad powierzchnią rzeki.

 

Danao Adventure Park

Miasto Danao leży na północy wyspy Bohol. Sławę przynieśli mu jego mieszkańcy, którzy jako ostatni poddali się Hiszpanom, chowając się w okolicznych jaskiniach. Zlokalizowany tutaj park rozrywki jest miejscem pracy dla większości ludności, a dochody przeznacza się na ich darmową edukację i opiekę medyczną. Zdecydowanie nie jest to miejsce dla bojaźliwych! Przez cały dzień możemy pływać w jaskiniach, wspinać się po korzeniach i śliskich skałach, doświadczyć niezapomnianej przejażdżki na linie nad wąwozem, czy odważyć się na wykonanie skoku wahadłowego – podobno najwyższego na świecie.

Oficjalna strona: http://www.danaoadventurepark.com/.

 

>>>ZOBACZ TAKŻE: Najpiękniejsze plaże świata.

 

Boracay (sprawdź lokalizację na mapie)

 Malutka wyspa, jaką jest Boracay, szczyci się jednymi z najpiękniejszych plaż na świecie i nie jest to jedynie subiektywne zdanie samych Filipińczyków! Położona w zachodniej części wysp Visayas, znajduje się w odległości zaledwie godziny lotu od Manili. Na powierzchni o długości 7 km i szerokości 1 km znajdziemy wspaniałe wybrzeże ze śnieżnobiałym, idealnie miękkim piaskiem i krystaliczną wodą.

Najpopularniejszą plażą jest White Beach, i to na niej koncentrują się hotele i restauracje. Nie każdy wie, że na Białej Plaży ilość ludzi jest odwrotnie proporcjonalna do natężenia promieni słonecznych. Nie wynika to z jej magicznych właściwości, ale z faktu, że większą część turystów stanowią Filipińczycy, Koreańczycy i Chińczycy, którzy od słońca raczej stronią.

Pozostałe plaże, ulokowane na każdym krańcu wyspy, są mniej zatłoczone, ale równie urokliwe. Na każdej z nich można uprawiać wiele sportów wodnych jak windsurfing, kitesurfing, żeglarstwo czy nurkowanie. Jeżeli na chwilę chcemy odpocząć od palącego słońca, na wyspie znajduje się jaskinia nietoperzy, fascynujący las martwych drzew, a nawet pole golfowe.

 

Donsol (sprawdź lokalizację na mapie)

Donsol to malutka wioska na południowym krańcu wyspy Luzon. Mieszkańcy utrzymują się głównie z rybołówstwa, uprawy ryżu i copry, czyli suszonego miąższu kokosowego. Nikt nie zakłócał ich spokojnego życia, aż do roku 1998, kiedy grupa nurków wybrała się na wyprawę po okolicznych wodach i przypadkiem natrafiła na stado ogromnych rekinów wielorybich i zaczęła wśród nich pływać! Od tego czasu miasteczko, które samo w sobie nie ma wiele do zaoferowania, stało się corocznym punktem na mapie Filipin, odwiedzanym przez rzeszę turystów. Najlepszym okresem na spotkanie rekinów jest okres od stycznia do maja i wcale nie trzeba być wytrawnym nurkiem. Wystarczą płetwy i maska i oczywiście odrobina odwagi!

 

Manila (sprawdź lokalizację na mapie)

Manila jest stolicą Filipin i drugim co do wielkości miastem w państwie. Leży nad rzeką Pasig i liczy 1,6 mln mieszkańców, a wraz z przyległymi miastami tworzy obszar Metro Manila, który zamieszkuje ponad 11,5 mln osób. 

Nie sposób podczas swojej podróży ominąć Manilę, gdyż tutaj zazwyczaj zaczyna się przygoda na Filipinach. Miasto wśród odwiedzających cieszy się bardzo różną opinią. Przez jednych wychwalane, przez innych tolerowane, a jeszcze inni opuszczają je przy pierwszej sposobności. Niemniej jednak, warto poświęcić choć jeden dzień, aby wyrobić sobie własne zdanie na temat tego ogromnego, azjatyckiego miasta.

 

Intramuros

Za czasów panowania Hiszpanów miasto otoczono murem, w celu zapewnienia mu bezpieczeństwa. Z tego powodu najstarsza dzielnica Manili, która tworzy jednocześnie jej historyczny rdzeń, nosi nazwę Intramuros, co z hiszpańskiego oznacza „w obrębie murów”. Jest to jedyna dzielnica, gdzie do czasów obecnych możemy natrafić na liczne przykłady architektury kolonialnej. Pomimo wielkich zniszczeń w czasie II wojny światowej, zachowało się tutaj kilka perełek godnych uwagi.

 

Fort Santiago

Fort Santiago jest pierwszą cytadelą wybudowaną przez Hiszpanów i stanowi element fortyfikacji obronnych, które w tym czasie otaczały miasto. Położony przy ujściu rzeki Pasig, o trójkątnym kształcie, jest jednym z najważniejszych historycznych zabytków Manili. W jego więzieniu straciło życie kilku znanych Filipińczyków, w tym bohater narodowy José Rizal. Obecnie w forcie znajduje się muzeum Rizal Shrine, ku czci bohatera, gdzie znajdują się rekwizyty związane z jego ostatnimi dniami w celi oraz odciśnięte w ziemi ślady stóp, obrazujące jego ostatnią drogę z celi do miejsca egzekucji.

 

San Agustin Church

Kościół św. Augustyna, wpisany na listę UNESCO, był pierwszą sakralną budowlą wzniesioną przez kolonistów na wyspie.

Projekt oparty jest na jednej z wielu wspaniałych budowli wznoszonych przez Augustynów w Meksyku, a jego średniowieczny charakter oddaje majestat i równowagę złotej ery hiszpańskiej. Masywna konstrukcja współgra z symetrią i splendorem wnętrza, które ozdobione jest malowidłami włoskich artystów, rozetami, wspaniałymi organami i paryskimi kandelabrami.

 

Bazylika Mniejsza i Metropolitalna Katedra Niepokalanego Poczęcia

Nieformalnie zwana po prostu Katedrą Manilską, początkowo była zwykłym kościołem parafialnym, aby w 1579 r. zyskać rangę katedry na mocy bulli papieża Grzegorza XIII. Budowa katedry w obecnym kształcie została ukończona dopiero w 1958 r. w stylu neoromańskim. W 1981 r. papież Jan Paweł II desygnował katedrę jako bazylikę mniejszą. Jej renowacja i ponowne otwarcie nastąpiło w 2014 r.

 

Plaza Roma

Podczas kolonizacji hiszpańskiej był to główny plac w Manili, uważany za centrum miasta. Na jego południowym krańcu dominuje Katedra Manilska, a sam środek zajmuje pomnik króla Karola IV, który jako pierwszy dostarczył Filipińczykom lek na czarną ospę. Obecnie, większą część placu zajmuje zieleń, co sprawia, że jest to przyjemne miejsce na chwilowy relaks podczas długiego zwiedzania miasta.

 

>>>Szukasz inspiracji do podróży? Zobacz nasze galerie!

 

Rizal Park

Opuszczając historyczną dzielnicę Intramuros i udając się na południe, natrafiamy na park o nazwie Rizala – miejsce, które z pewnością warto zobaczyć będąc w stolicy. Jest to największy, powstały w I połowie XIX w., tego typu obiekt w mieście, o powierzchni 58 ha. Wśród mieszkańców nazywany parkiem narodowym Luneta, gdzie obchodzi się liczne święta lokalne i państwowe. Na co dzień również znajdziemy tutaj liczne atrakcje, które pozwolą nam przyjemnie spędzić kilka godzin. Dla miłośników przyrody polecamy zajrzeć do wspaniałego ogrodu chińskiego czy japońskiego lub odwiedzić Orchidarium z licznymi zbiorami storczyków i motyli. Na terenie parku znajduje się również Muzeum Narodowe, Muzeum Ludzi Filipin, Oceanarium i Planetarium.

Chcąc spędzić czas na świeżym powietrzu, błądząc krętymi alejkami położonymi wśród wysokich drzew, natkniemy się na liczne pomniki, wystawy czy rzeźby. Najważniejszym z nich jest pomnik José Rizala, filipińskiego bohatera narodowego. Służy on jako mauzoleum, w którym znajdują się szczątki Rizala. Jest to bardzo ważne miejsce dla Filipińczyków, gdzie zawsze można spotkać wartę honorową. Inną ciekawą atrakcją parku jest Relief Filipin – makieta Archipelagu Filipińskiego osadzona pośrodku płytkiego zbiornika wodnego.

 

Binondo

Na przeciwległym brzegu rzeki Pasig leży Binondo. To najstarsza chińska dzielnica na świecie, utworzona w 1594 r. Za czasów kolonizacji hiszpańskiej było to miejsce stałego pobytu dla chińskich imigrantów, którzy przeszli na wiarę katolicką. Obecnie manilskie Chinatown to wspaniała kuchnia, buddyjskie świątynie oraz liczne sklepy z tradycyjnymi chińskimi wyrobami. Jedną z głównych atrakcji jest XVI-wieczny kościół Binondo, nazywany też kościołem Matki Boskiej z Chin. Warto także zajrzeć do buddyjskiej świątyni Seng Guan czy zobaczyć łuk przyjaźni filipińsko-chińskiej, który stanowi symboliczną bramę wjazdową do Binondo.

 

Malate

Malate wraz z Erminą to dwie dzielnice, które uznaje się za centrum komercyjno-turystyczne Manili. W latach ‘80. XX w., pod rządami prezydenta Ferdynanda Marcosa stała się bezpieczną przystanią dla bohemy artystycznej. Obecnie Malate stara się jak najlepiej spełniać swoją rolę centrum rekreacji i rozrywki w mieście. Znajdziemy tutaj liczne bary, restauracje, kawiarnie czy dyskoteki. Chcąc spędzić niezapomnianą noc na ulicznych imprezach przy akompaniamencie koncertów na żywo, należy udać się wprost do Remedios, jednej z części Malate, która stała się symbolem nocnego życia Manili.

W ciągu dnia podobne atrakcje czekają nas na Baywalk. Jest to nadmorska promenada z licznymi kawiarniami, ciągnąca się przez ponad 2 km od Ambasady Stanów Zjednoczonych do Centrum Kulturowego Filipin. Choć zabrzmi to trywialnie, nigdzie indziej nie doświadczymy tak urokliwego zachodu słońca, niż w barze z widokiem na Zatokę Manilską, delektując się zimnym drinkiem lub gorącą kawą.

 

Bazylika św. Sebastiana

Bazylika św. Sebastiana to jedna z licznych katolickich świątyń w Manili. Wybudowana pod koniec XIX w. jest ewenementem w skali światowej, gdyż nigdzie indziej nie ma budowli, która w całości zbudowana jest ze stalowych prefabrykatów. Nieoficjalnie mówi się, że przy jej projektowaniu miał swój udział sam Gustaw Eiffel, twórca paryskiej Wieży Eiffla. Bazylika jest przykładem architektury neogotyckiej. Ponad głównym ołtarzem znajduje się obraz Matki Bożej z Góry Karmel, przywieziony z Meksyku w 1617 r. Pewnie nikt nie zwróciłby na niego szczególnej uwagi, gdyby nie fakt, że jako jeden z nielicznych sakralnych przedmiotów przetrwał niezniszczony wszystkie trzęsienia ziemi i okres wojny.

 

Narodowe Muzeum Filipin

Muzeum to jest instytucją państwową, stanowi ono edukacyjne, naukowo i kulturalnie centrum miasta. Głównym zadaniem obiektu jest zachowanie licznych zbiorów etnograficznych, antropologicznych, archeologicznych oraz współczesnych, związanych z regionem. W skład muzeum wchodzi Narodowa Galeria Sztuki, Muzeum Antropologii, Historii Naturalnej oraz Planetarium. Oficjalna strona: http://www.nationalmuseum.gov.ph.

Muzeum czynne jest 10-17 od wtorku do niedzieli i jest bezpłatne.

 

Muzeum Ludzi Filipin

Muzeum Ludzi Filipin to część składowa Muzeum Narodowego. Znajdują się tutaj rekwizyty ze zbiorów antropologii, archeologii, czy zoologii. Wystawy są dokładnie opisane oraz odrestaurowane tak, aby odwiedzający mogli w pełni zapoznać się z dokładną wartością historyczną przedstawionych przedmiotów. W Muzeum Ludzi Filipn znajdziemy:

• Wystawę San Diego położoną na parterze i ukazującą wrak statku oraz jedenaście odzyskach dział.
• Pięć wieków handlu morskiego przed przybyciem Zachodu – wystawę przedstawiającą historię handlu morskiego, który dotarł do filipińskich wysp.
• Pinagmulan – galerię przedstawiającą informacje o pochodzeniu Wysp Filipińskich oraz narodu filipińskiego. Zebrane rekwizyty skupiają się na czterech okresach: paleolicie, neolicie, wieku metalu oraz ceramiki.
• Archeologiczne Skarby – wystawę z przeróżnymi naczyniami użytkowymi, które odkryto w filipińskich jaskiniach. Znajdziecie tutaj także informacje dotyczące praktyk pogrzebowych, np. wtórnego pochówku.
• Filipińczycy i ich bogate dziedzictwo kulturowe – ekspozycję skupiającą się na różnorodności Filipin. W galerii przedstawione są regiony zarówno będące pod mocnym wpływem migracji, jak i te, które rozwijały się we względnej izolacji. Wpływy kulturowe, adaptacja oraz środowisko doprowadziły do powstania przeróżnych grup etnolingwistycznych, świadczących o wyjątkowości Filipin.

 

Muzeum Metropolitalne

To główne muzeum sztuki nowoczesnej i współczesnej na Filipinach powstało w 1976 r. Jest to równocześnie jedno z najważniejszych muzeów w kraju. Było jednym z pierwszych, które rozwinęło i poszerzyło zasięg swoich odbiorców poprzez przyjęcie filozofii art for all, wprowadzenie dwujęzycznych informacji oraz wdrożenie energicznego programu edukacyjnego i wsparcia dla społeczności lokalnych. 

Obecnie muzeum znane jest jako miejsce dla współczesnej sztuki oraz międzynarodowych artystów. Przedstawiane ekspozycje mają na celu wzmocnienie poczucia dziedzictwa artystycznego i kulturowego Filipińczyków, przedstawiając je w przeróżnych kontekstach i poprzez odmienne doświadczenia. Wachlarz wystaw i programów jak najlepiej odzwierciedla rozwijające się na Filipinach środowisko artystyczne. Wśród stałych wystaw można zobaczyć Współczesne Filipiny, Klasyczne garncarstwo od VIII do XIII wieku: ceramika używa przez przedkolonialnych Filipińczyków jako narzędzia domowe, rekwizyty rytualne i naczynia pogrzebowe oraz wystawę poświęconą wyrobom ze złota, które odgrywaływażną rolę w handlu lokalnym i międzynarodowym.

Oficjalna strona: http://www.metmuseum.ph/.

 

>>>ZOBACZ TEŻ: Zorganizujemy Twój wyjazd do Filipin za grosze! Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się więcej.

 

Mayon (sprawdź lokalizację na mapie)

W prowincji Albay, w południowo-wschodniej części wyspy Luzon leży Mount Mayon, najbardziej aktywny wulkan na Filipinach. Jego wysokość przekracza 2400 m n.p.m., a nazwa pochodzi od lokalnego słowa magayon, czyli piękny. Nie jest to nazwa przypadkowa, gdyż wulkan znany jest na całym świecie ze swojego „idealnego stożka”, który ma prawie symetryczny kształt. Jego ogrom dominuje pośród wielu miast i miasteczek regionu. Pomimo ciągłej aktywności wulkanu, można wybrać się na 3-dniowy trekking na jego szczyt.

 

Palawan (sprawdź lokalizację na mapie)

Palawan to jedna z ostatnich dużych wysp Filipin bez rozwiniętej infrastruktury. Ta najbardziej wysunięta na zachód wyspa, oddalona jest od codziennych wydarzeń w pozostałej części kraju, a przez to jest tu spokojnie i klimatycznie.

O Palawanie mówi się także, że jest prawdziwym cudem natury: tutaj znajdują się piękne plaże, gęsta dżungla, zachwycającą rafa koralowa czy tajemnicze jaskinie krasowe. Pomimo swojej sporej wielkości, wyspa zachowała swój dziewiczy, naturalny charakter.

Wybrzeże Palawanu zdecydowanie wyróżnia jedna z największych koncentracji koralowców różnych gatunków, a wnętrze wyspy kryje w soczyście zielonych lasach rzadkie i endemiczne gatunki zwierząt, jak np.: binturong czy kanczyl filipiński (najmniejszy ssak parzystokopytny na świecie).

Wyspa słynie także z zachwycających atrakcji, jak np. rzeka Puerto Princessa (druga najdłuższa podziemna rzeka na świecie) oraz archipelag Bacuit, który klimatem przypomina słynną wietnamską zatokę Ha Long. Czas na Palawanie można spędzić także nurkując, organizując wycieczkę po dżungli wraz z eksploracją jaskiń lub w końcu beztrosko leżąc na plaży. Ogrom atrakcji sprawił, że wyspa otrzymała tytuł „najlepszej wyspy na świecie” nadany przez czytelników prestiżowego magazynu Conde Nast Traveler.

 

Puerto Princesa

Puerto Princesa to największe miasto na wyspie, będące jednocześnie jej stolicą i rozciągające się na długoś 106km biegnąc przez całą jej szerokość! Chcąc dostać się na Palawan to tutaj przypłynie nasz prom lub wyląduje samolot. Miasto zostało uznane za najczystsze i najbardziej zielone na całych Filipinach, dlatego będzie idealne w szczególności dla miłośników natury.

 

Park Narodowy Rzeki Podziemnej Puerto Princesa

Jedną z największych atrkacji jest wizyta w Parku Narodowym Rzeki Podziemnej Puerto Princesa wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO oraz od 2012 r. wybranym na jeden z nowych siedmiu cudów natury. Podziemna rzeka licząca ponad 8 km długości jest domem wielu gatunków roślin i zwierząt.

Park znajduje się 40 kilometrów na północny wschód od miasta Puerto Princessa, niedaleko miejscowości Sabang.

Zwiedzenie tego miejsca z pewnością dostarczy niezapomnianych wrażeń. Ponad 90% parku to ostre, wapienne grzbiety krasowe, które można podziwiać zarówno wśród równin, jak i szczytów górskich. Ze względu na zróżnicowaną topografię, teren parku zachował swoją pierwotną formę i jest jednym z najlepiej zachowanych naturalnych ekosystemów na Filipinach.

Rzeka Puerto Princesa budziła silne emocje już w czasach starożytnych: plemię Batak sądziło, ze w jaskini mieszka zły duch, dlatego bało się zapuszczać w tamtejsze rejony. Na początku XXI wieku rozpoczęto intensywną eksplorację tego regionu, czego wynikiem było zbadanie aż 24 kilometrów korytarzy jaskiń, zbierając bogaty materiał fauny. Następnie włoska ekipa speleologów odkryła jedną z największych komór jaskiniowych na świecie, która na ich cześć została nazwana Italian's Chamber. Szacunkowa pojemność komory w przybliżeniu wynosi 2,5mln m2.

Najchętniej wybieranym okresem do zwiedzenia rzeki jest czas od stycznia do maja, kiedy to może jest bardziej spokojne. Ze względu na zachowanie tego niepowtarzalnego tworu natury dzienny limit odwiedzających wynosi 600 osób, dlatego planując rejs należy zarezerwować sobie miejsca z wyprzedzeniem. Turyści mogą zwiedzić około 4 km trasy. Jeżeli jednak chcielibyście zobaczyć głębsze rejony, potrzebujecie odpowiedniego pozwolenia.

 

>>>SPRAWDŹ: Gdzie najlepiej pojechać na rodzinne wakacje?

 

Zatoka Honda

Zatoka Honda to malownicza zatoka położona na wschodnim wybrzeżu wyspy Palawan. Stanowi idealne miejsce na plażowanie czy ze względu na liczbę małych wysepek - island hopping. Na podbój morskich przestrzeni możecie wyruszyć ze zorganizowaną wycieczką wraz z transportem z hotelu lub wynająć łódź bezpośrednio na plaży. W pobliskim Puerta Princessa roi się od biur turystycznych, które oferują całodniowe wycieczki. W trakcie rejsu odwiedzicie np. Wyspę Wężową, która nazwę otrzymała od swojego kształtu, Wyspę Rozgwiazd czy Pandan. Innymi przystankami na trasie rejsu są często LuLi Island z idealnie żółtym piaskiem czy Cowrie Island z wielkimi palami kokosowymi, pod którymi można znaleźć upragniony cień. Stąd też najłatwiej wybrać się na podwodną eksplorację Parku Naturalnego Tubbataha Reef, który znalazł miejsce na liście UNESCO. Park swoją popularność nie zdobył przez przypadek – zajmuje powierzchnię prawie 100 tys. ha i słynie z wielkiej bioróżnorodności. Występuje tutaj m.in. 360 gatunków koralowców, 600 gatunków ryb, spotkać można także żółwie szylkretowe i zielone.

Jeżeli jesteście fanami rafy oraz nurkowania, poleca się jednak do tego celu wybrać inne miejsce, chociażby wspomniany wyżej Park Tubbatha ponieważ rafa otaczająca Zatokę Honda jest w średnim stanie.

 

El Nido

El Nido to niewielka miejscowość, ale także prowincja w północnej części wyspy, niegdyś prawie niezamieszkała, obecnie rozbudowuje swoją bazę turystyczną. El Nido to ponad 100 plaż z białym piaskiem, zaczarowane laguny i wysokie klify. W pobliżu znajduje się Archipelag Bacuit, który często porównywany jest z zatoką Ha Long w Wietnamie. Bramę do niego i bazę wypadową stanowi właśnie El Nido. Miłośnicy nurkowania znajdą tu ciekawe rafy, choć duża ich część została zniszczona przez kłusownictwo z użyciem dynamitu.

 

  Kompleks jaskiń Tabon w Quezon

Zespół 215 jaskiń, z których zbadano 29, a jedynie 7 udostępniono dla turystów. To tutaj przed wieloma tysiącami lat żył lud Tabon, a otaczające go jaskinie uznaje się za kolebkę cywilizacji Filipin. Najstarsze zachowane szczątki Homo Sapiens pochodzące z Azji, zostały odnalezione właśnie tutaj. Ich wiek szacuje się na ok. 47 tys. lat.

 

Panglao (sprawdź lokalizację na mapie)

Panglao jest niewielką wyspą, położoną zaledwie 50 m od wyspy Bohol i połączoną z nią dwoma mostami. Słynie z pięknych plaż, dostosowanych do każdego. Alona Beach to idealne miejsce dla poszukiwaczy nowych smaków w licznych restauracjach i barach, Dumaluan Beach nadaje się dla miłośników spokoju, a Doljo Beach przyciąga poszukiwaczy muszli i skorupiaków. W pobliżu wyspy znajduje się piękna rafa koralowa, a niezliczone bezludne wysepki zachęcają do island hoppingu. Szczególnie popularne są wyspy Balicasag, Pamilacan i Virgin Island. Podczas takiej wycieczki możemy natknąć się na stado delfinów, rekinów wielorybich czy rodzinę żółwi wodnych!

Zapuszczając się w głąb lądu możemy odkryć zupełnie inne atrakcje. Dlaczego nie zajrzeć do oświetlanej promieniami słonecznymi jaskini Hinagdanan z ukrytą laguną? Warto również odwiedzić farmę Bohol Bee, gdzie możemy spróbować ekologicznie przygotowywanych dań, kawy czy miodu. Jeżeli tylko pozwala nam na to czas, warto udać się do muzeum muszli Nova Shell lub tropikalnego ogrodu Tarsier Botanika.

 

Siquijor (sprawdź lokalizację na mapie)

Rok 1565, jeden z hiszpańskich dowódców, Miguel Rodriguez podczas morskiej wyprawy zauważa na horyzoncie świetlistą łunę. W ten sposób odkryto Isla del Fuego, czyli Wyspę Ognia, zwaną dzisiaj Siquijor. Nazwa pochodzi nie od samego ognia, ale od niezliczonej liczby świetlików, które nocą zamieniają wyspę w płonącą pochodnię. Siquijor, położona na południe od Cebu jest bardzo niezwykła, można nawet powiedzieć, że magiczna. Według wielu Filipińczyków jest to miejsce uprawiania czarnej magii, gdzie nadal można spotkać czarowników i szamanów. Chociaż Filipiny to kraj w większości katolicki, wielu jego mieszkańców uważa wyspę za przeklętą i zapuszcza się na nią jedynie w ostateczności.

Poza paranormalnymi zjawiskami wyspa Siquijor ma do zaoferowania całkiem zwyczajne atrakcje. No, może nie do końca zwyczajne, gdyż lazurowy kolor wody i niebiańskie plaże z delikatnym białym paskiem niejednemu kojarzą się z czymś nieziemskim. Najpopularniejsza z nich, Salagdong, mini kurort dla lokalnej ludności z płatnym wejściem, dlatego w poszukiwaniu ciszy i spokoju warto ją omijać. Plaże Paliton, Kagusan, Sandugan są równie urokliwe, ale lepsze dla osób poszukujących chwili wytchnienia.

Bardziej aktywnym polecamy wynajęcie skutera. Można to zrobić w wielu miejscach na wyspie, a jako że jej obwód wynosi zaledwie 75km, wystarczy nam nawet jednodniowa przejażdżka. Będąc bardziej mobilnym należy bez wątpienia udać się nad wodospady Cambugahay w południowo-wschodniej części wyspy. Są one nie tylko piękne, ale i można się w nich ochłodzić, a nawet skoczyć z ich szczytu, prosto w turkusową toń. Warto także udać się do jaskini Cantabon, gdzie wędrując w wodzie po pas możemy spotkać nietoperze i inne zwierzęta. Nad całą wyspą góruje niewielkie wzniesienie Mt. Bandilaan, które wraz z okalającą je dżunglą, tworzy Park Narodowy. Niezbyt długi trekking na szczyt pozwala rozkoszować się wspaniałym widokiem na całą wyspę, ale także na okoliczne Cebu i Apo. Jest to również miejsce corocznego magicznego festynu, podczas którego gromadzą się wszyscy szamani wyspy, aby w najwyższym punkcie góry odprawiać swoje rytuały.

 

>>>SPRAWDŹ: Wciąż nie wiesz jak zabrać się za zaplanowanie swojej podróży? Kliknij tutaj, aby otrzymać naszą pomoc!

 

Vigan (sprawdź lokalizację na mapie)

Vigan to nieduże miasto, położone w północnej części wyspy Luzon, założone pod koniec XVI w. Jest niezwykłym połączeniem kolonialnej architektury hiszpańskiej z idealnie wtapiającymi się elementami filipińskimi i azjatyckimi. Niepowtarzalny charakter miasta został doceniony na arenie międzynarodowej i wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Calle Crisologo to najsłynniejsza ulica miasta. Z daleka dobiega do nas charakterystyczny stukot końskich kopyt o brukową ulicę. Turyści podążając nią powoli, podziwiają wspaniale zachowane barokowe budynki z drewnianymi balustradami i dachami z dachówką, aby na jej końcu dotrzeć do dwóch głównych placów Vigan. Pierwszy z nich to Plac Burgos, popularny wśród lokalnych skaterów oraz przyjezdnych, którzy chcą popróbować regionalnych specjałów. To tu, na jego wschodnim krańcu znajduje się Vigan Empanadaan, czyli wydzielone miejsce, gdzie możemy skosztować Vigan longganisa (kiełbaski o smaku czosnku), bagnet (smażonej wieprzowiny z chrupiącą skórką) lub empanada (pieczonych na głębokim tłuszczu pierożków o różnych nadzieniach).

Z placu rozciąga się widok na wspaniałą katedrę św. Piotra Apostoła. Jest to główny kościół miasta, obecnie będący siedzibą władz archidiecezji Nueva Segovia. Budynek był wielokrotnie odbudowywany w związku z występowaniem licznych trzęsień ziemi, dlatego podobnie jak większość budowli w mieście, styl w jakim został wzniesiony nazywany jest Earthquake Baroque. Widoczne są także liczne elementy neogotyckie i chińskie. Katedra podzielona jest na trzy nawy, a jej centralną część stanowi srebrny ołtarz. Tuż obok obiektu znajduje się ostatni zachowany Pałac Arcybiskupa. Spod katedry udajemy się wprost na Plac Salcedo. Jego nazwa pochodzi od hiszpańskiego konkwistadora, Juana de Salcedo, któremu przypisuje się sprowadzenie hiszpańskich osadników na tereny dzisiejszego Vigan. W centralnej części placu znajduje się obelisk otoczony wspaniałą fontanną, która każdego wieczora rozbłyska tysiącem świateł i dźwięków, tworząc niezapomniane wodne widowisko.

Dla spragnionych wiedzy miasto Vigan ma kilka propozycji muzealnych. Głównym punktem zwiedzania powinno być Muzeum Narodowe Ojca Jose Burgos, jednego z najważniejszych męczenników Filipin. Znajdziemy tu wiele ciekawych informacji o jego życiu i działalności, a także o historii całego regionu. Kolejnym miejscem na naszej historycznej ścieżce jest Muzeum Crisologo. Floro Crisologo był poważanym filipińskim kongresmenem, który pracował m.in. nad ustanowieniem systemu zabezpieczeń społecznych. Podczas jednej z niedzielnych mszy świętych w katedrze św. Piotra w czasie Komunii Świętej został postrzelony w głowę i zmarł na miejscu. Jego rodzina odstąpiła od chęci zemsty, a chcąc zachować dokonania kongresmena w świadomości mieszkańców, utworzyła muzeum. Znajdują się w nim zbiory mebli i osobistych przedmiotów Crisologo, a najciekawszym rekwizytem są zakrwawione ubrania, które miał na sobie w dniu zabójstwa.

Kiedy zmęczą nas długie spacery po urokliwej dzielnicy kolonialnej, warto chwilę odpocząć i usiąść przy kole garncarskim. Dzielnica Baranggay VII, położona w południowo-zachodniej części miasta, słynie z wysokiej jakości wyrobów ceramicznych na całych Filipinach, ale także w Europie. Jedyne 3 istniejące warsztaty garncarskie w całym kraju znajdują się właśnie w Vigan, gdzie w tradycyjny sposób, przy użyciu zwierząt domowych i siły ludzkich mięśni, produkuje się burnay, czyli specjalne gliniane naczynia. Lokalni mieszkańcy miasta uważają, że przechowywana w nich żywność nabiera charakterystycznego smaku, a z żadnej innej beczki nie wyjdzie tak dobre lokalne wino basi, jak to, produkowane w burnay’u.

Chcielibyście zobaczyć te wszystkie atrakcje ale nie wiecie jak zaplanować wycieczkę? Nic prostszego! Napiszcie do nas na naszym Fanpage na Facebooku lub wypełnijcie formularz kontaktowy, a chętnie zorganizujemy wszystko za Was. Więcej szczegółów na temat wycieczek znajdziecie tutaj. 

 

>>>ZOBACZ TEŻ: Sposobów na podróżowanie jest niezliczona ilość, a czy wiesz kim są backpackerzy? Zobacz nasz artykuł!

Wypoczynek

Co warto?

Wybierz się na festiwal

Filipińczycy to bardzo wesoły i radosny naród, dlatego udział w jednym z ich licznych festiwali (fiestas) będzie niezapomnianym doświadczeniem.

Najpopularniejszy wśród turystów i najhuczniej obchodzony jest Festiwal Dinagyang. Jest to święto zarówno religijne jak i kulturowe, ku czci Dzieciątka Jezus i przybyłych na wyspę malajskich osadników. Odbywa się w czwartą niedzielę stycznia w mieście Iloilo.

Kadayawan Festival to coroczne święto w mieście Davao, które ma miejsce w trzecim tygodniu sierpnia. Filipińczycy świętują, aby oddać cześć życiu i podziękować naturze za jej dobra. W tym czasie ulice miasta zamieniają się w kolorowy korowód tancerzy, śpiewaków i przebranych ludzi. Całość dopełniają liczne dekoracje ze świeżych kwiatów. Dla miłośników zachodnich rytmów polecamy Cebu Reggae Festival na cześć Boba Marleya, który odbywa się zazwyczaj na początku maja.

 

Poznaj podwodny świat

Jesteś miłośnikiem podwodnego świata? Gdzie w takim razie znajdziesz ciekawe miejsca do realizowania swojego hobby, jak nie w pobliżu jednej z ponad 7 tysięcy filipińskich wysp? Amatorzy nurkowania znajdą tutaj wspaniałe miejsca do snorkelingu, jak i do nurkowania z butlą. Oprócz wspaniałych raf koralowych i niezliczonych gatunków kolorowych ryb i innych morskich stworzeń, Filipiny oferują nurkowanie we wrakach, a także jedyną w swoim rodzaju kąpiel z rekinami! Warto jednak pamiętać, że większość organizatorów wycieczek wymaga od nurków posiadania certyfikatu PADI OWD.  Bez niego, ceny mogą znacząco wzrosnąć lub w ogóle nie będziemy mieli możliwości zejścia pod wodę. Najbardziej znane miejsca nurkowe to zatoka Coron, Cabilao czy Tubbataha Reef wpisaną na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

 

Bądź aktywny

Na Filipinach mamy niezliczoną ilość możliwości na spróbowanie czegoś nowego! Zacznij od sportów powietrznych, jak lot balonem, skydiving czy paralotnia. Podczas wypoczynku na plaży spróbuj surfingu lub popłyń kajakiem wokół okolicznych wysp. Wysoko w górach zajrzyj do jaskiń, wjedź rowerem na szczyt lub po prostu wybierz się na trekking na jeden z wielu nadal czynnych wulkanów!

 

Spędź czas z tubylcami

Filipińczycy są niezwykle otwarci, także na turystów z Zachodu, których bez względu na kraj pochodzenia nazywają Americanos. Warto skorzystać z ich gościnności i poznać ich zwyczaje. Niewykluczone, że uda im się zarazić nas choć odrobiną swojego optymizmu!

 

>>>SPRAWDŹ: Spontaniczna podróż z plecakiem czy all-inclusive? Nasz Osobisty Doradca podróży dostosuje wyjazd do Twoich potrzeb!

Pozostałe

Czego nie warto?

Ściśle trzymać się planu

Choć wydawać się może, że najlepsze wakacje na Filipinach to takie zorganizowane, tutaj, gdzie ludzie są przyjaźni i chętni do pomocy, warto na chwilę z tego zrezygnować. Jeżeli mamy ochotę zmienić nasze plany i zostać dzień dłużej na rajskiej plaży, zróbmy to! Gospodarz, u którego się zatrzymaliśmy proponuje nam wycieczkę po okolicznych wioskach i poznanie codziennego życia Filipińczyków? Nie warto się wahać, gdyż taka okazja może się już nie powtórzyć!

 

Spędzać dużo czasu w największych miastach

Choć może to być jedynie subiektywna ocena, duże miasta na Filipinach mają opinię brudnych, zaniedbanych i nie do końca bezpiecznych. Mając nieograniczone możliwości zwiedzania mniejszych miejscowości, plaż, czy innych cudów natury, nie warto zbyt dużo czasu spędzać w tych metropoliach. W końcu duże miasta nie różnią się od siebie tak bardzo, a każda nowo odkryta plaża może nas oczarować swoim urokiem!

 

>>>SPRAWDŹ: Komunikacja publiczna na Filipinach!