RosjaDojazd
Zakładając, że wybieracie się do stolicy, przyjazd/przylot do Moskwy z Polski może odbyć się na wiele sposobów. Jeżeli chodzi o loty, możecie lecieć z każdego większego miasta w Polsce, jednak loty bezpośrednie są tylko z Warszawy. Ceny wahają się w zależności od sezonu, ale przy wcześniejszym kupcie nie powinny przekroczyć 1500-2000 PLN. Lot bezpośredni trwa około 2 godzin, oferują go linie LOT oraz Aeroflot. Sprawdźcie dokładnie oferty obu linii przed zakupem ceny biletów na ten sam lot, ale zakupionych u innych przewoźników (niektóre loty LOTU są operowane przez Aueroflot i odwrotnie), mogą się różnić. Być może nie będą to ogromne różnice, lecz jeśli możecie zapłacić kilkadziesiąt złotych mniej za to samo, to dlaczego nie skorzystać. Możecie również pokusić się o bardziej skomplikowane kombinacje, jak np. lot do Budapesztu tanimi liniami lotniczymi i stamtąd do Moskwy linią Wizzair. Aby się Wam to opłacało, musicie poczekać na naprawdę dobre oferty tanich linii. W przeciwnym razie być może zapłacicie bardzo podobnie, co za lot standardowych przewoźników, ale z racji przesiadek czas podróży znacznie się wydłuży.
>>>Szukasz wyszukiwarki lotów, która spełni Twoje oczekiwania? SPRAWDŹ TUTAJ!
Kolejnym sposobem dostania się do Moskwy są pociągi. Istnieje opcja przez Ukrainę, ale jest dużo przesiadek, na granicach bywają problemy i cały dojazd zajmuje dużo czasu. Najlepszym rozwiązaniem są pociągi z Warszawy wprost do Moskwy. Są dwa rosyjskie z przesiadką o gorszym standardzie i jeden polski, który jest godny polecenia. Koszt pociągu to około 500 zł, ale absolutnie nie są to pieniądze wyrzucone w błoto. Rzadko można zobaczyć tak zadbany i czysty pociąg. W wagonie są mini pokoiki z 4 łóżkami - 2 na dole i 2 na górze. Są lustra, ładowarki, poduszki, kołdry. Ubikacja jest w każdym wagonie, a w niej prysznic. Tak, dobrze przeczytaliście, prysznic z ciepłą wodą. Dla niektórych minusem, dla niektórych plusem może okazać się to, że w tych pociągach nie wolno palić. Pamiętajcie jednak, że to Rosja, więc można „się dogadać”. Rekompensatą może okazać się samowar z ciepłą wodą i „wypożyczalnia kubków”, żeby sobie zaparzyć herbatę lub kawę. W każdym z takich pociągów jest Pani prowadnik (rzadziej Pan), którym przed wejściem dajemy swój bilet. Ona odpowie na każde Wasze pytanie, obudzi Was przed wysiadką, pomoże w rozścieleniu łóżka i przy procedurach na granicy. Jedzie się 20 godzin, ale połowę podróży się śpi, więc mija bardzo szybko. Jest chwilowy postój na granicy białoruskiej, przy zmianie szerokości szyn. Na granicy celnicy mówią po polsku, więc odbywa się bezproblemowo. Jedyny minus jest taki, że potrzebna jest wiza tranzytowa.
Poruszając się po samej Rosji, również warto wziąć pod uwagę tamtejsze pociągi. Bilety możecie nabyć na stacjach kolejowych (przygotujcie się na to, że zostaniecie poproszeni o dokument tożsamości, a przed wejściem na dworzec zostaniecie poddani kontroli podobnej, choć nieco mniej rygorystycznej, do tej na lotnisku). W rezerwacji biletu może okazać się pomocna strona rosyjskich kolei. Ceny biletów są bardzo przystępne, a komfort jazdy całkiem dobry. Jeśli przewidujecie kilkunastogodzinną podróż pociągiem, możecie liczyć na leżankę. Zwróćcie uwagę na to, że na wszystkich biletach (a także na dworcach) widnieje czas moskiewski. Może być to trochę mylące, dlatego przy podróżowaniu między strefami czasowymi w obrębie Rosji, miejcie rękę na pulsie w kwestii czasu odjazdu pociągów.
Jeżeli chodzi o podróż autem, to stan ukraińskich bądź białoruskich dróg jest dość kiepski, ale przyciągają ceny paliwa, które są o wiele tańsze w porównaniu z polskimi cenami. Droga przez Litwę, Łotwę i Estonię będzie droższa w związki z cenami paliw, ale są lepsze standardy dróg. Ruch co prawda prawostronny, zasady te same, aczkolwiek, sposób poruszania się na drogach przez wschodnich kierowców pozostawia wiele do życzenia.
>>>ZOBACZ TAKŻE: Politykę wjazdową do Rosji.
Redaktor