Gran Canaria Co warto / nie warto?
Arguineguin i Playa del Inglés
Do atrakcji Gran Canarii należy miasteczko Arguineguin, leżące w regionie Maspalomas. Jest to miejscowość zdecydowanie mniej oblegana przez turystów, co jednak nie oznacza, że niegodna polecenia. Znana przede wszystkim z barów, oferujących świeże i znakomicie przyrządzone ryby. W tym samym regionie znajduje się inna, warta odwiedzenia, miejscowość. Jednak w porównaniu do Arguineguin, ta jest o wiele bardziej popularna. Mowa oczywiście o Playa del Inglés – której chlubą jest rezerwat wydm Dunas de Maspalomas.
Jednak nie tylko unikatowe gatunki przyrodnicze stanowią o atrakcyjności turystycznej tego miejsca. Miejscowość znana jest również jako centrum turystyki gejowskiej, znajdują się tam liczne bary i kluby dla osób o orientacji homoseksualnej.
Prócz tego, Playa del Inglés słynie z szerokich plaż, w tym wielu przeznaczonych dla naturystów. Miłośnicy pieszych wędrówek też znajdą coś dla siebie, na przykład spacer nadbrzeżną promenadą, którą można dojść aż do słynnych wydm. Przy niej zlokalizowane są również liczne bary, lodziarnie, restauracje, czy kafejki. Jeśli liczycie na aktywny wypoczynek i nocne szaleństwo w klubach, to Playa del Inglés jest właśnie dla Was.
Puerto Rico
W Puerto Rico (położonym w regionie Maspalomas) prawdziwa gratka dla dzieci i nie tylko dzieci, to... Angry Birds Activity Park! Dla fanów kultowej gry przygotowano coś specjalnego – tematyczny park rozrywki. Wśród atrakcji między innymi: boiska do piłki nożnej, gokarty, place zabaw, rampy, ścianki wspinaczkowe, trampoliny. Dzieci mogą poczuć się jak w prawdziwej grze, eliminując za pomocą pistoletów powietrznych złych bohaterów, czyli zielone świnki. Mimo że park stworzony został z myślą o najmłodszych, to dorośli również mogą przyłączyć się do zabawy ze swoimi pociechami. Bilet wstępu kosztuje 15 euro, dzieci poniżej piątego roku życia wchodzą za darmo. Park otwarty jest od poniedziałku do piątku w godzinach 12:00-20:00, a w soboty i w niedziele – 11:00-21:00. Więcej informacji (niestety, tylko w języku hiszpańskim) znajdziecie na stronie www.activityparkcanarias.com/.
Las Palmas
La Vegueta
Będąc na Gran Canarii, nie można zapomnieć o wizycie w Las Palmas. Pierwsze kroki powinniście skierować ku starówce, nazywanej La Vegueta. Tam, na placu świętej Anny, będziecie mogli podziwiać majestatyczną, gotycką katedrę. Nie lada gratką okaże się wejście (a dla leniwych – wjazd) na taras widokowy, skąd rozciąga się cudowny widok na malownicze uliczki stołecznego miasta. Co więcej? Już spieszymy z odpowiedzią. Na pewno warto odwiedzić Pałac Gubernatorów, w którym mieści się Muzeum Kolumba. Znajdują się tam ciekawe ekspozycje przedstawiające nie tylko wyprawy Kolumba, ale także dokumentujące istotną rolę Wysp Kanaryjskich w podróży do Nowego Świata. Prócz tego, można oglądać również dwie inne wystawy – Wyspa Gran Canaria i miasto Las Palmas oraz Malarstwo wieków XVI-XX wieku. Warto wstąpić na chwilę do stołecznego muzeum, tym bardziej, że wejście jest darmowe.
Las Canteras
A gdy już zmęczycie się zwiedzaniem, to zapraszamy na plażę Las Canteras.
Polecamy ją nie tylko na leniwe plażowanie, ale także na dłuugi spacer (3 km – na tyle rozciąga się plaża Las Canteras). Możecie wędrować brzegiem oceanu lub przechadzać się malowniczą promenadą, przy której znajdują się liczne kafejki i restauracje. Wybór należy wyłącznie do Was. Po pobycie na plaży warto wstąpić do Puerto de la Luz – strefy portowej, gdzie odbywają się największe w stolicy festiwale i imprezy, włącznie z gorącym karnawałem.
Arucas
Piętnaście kilometrów na wschód od Las Palmas znajduje się miejscowość Arucas. Jest słynna z tego, że na jej terenie znajduje się, największa spośród wszystkich Wysp Kanaryjskich, plantacja bananów. Uprawia się tam także trzcinę cukrową, z której produkuje się rum Arucas. Co więcej, fabryka, która wytwarza ten smakowity trunek, jest otwarta dla zwiedzających. Destilerias Arehucas (Zakłady Destylacji Rumu) i Museo del Ron (Muzeum Rumu) to atrakcje bezpłatne, a tym, co szczególnie ucieszy wszystkich Polaków, jest możliwość degustacji wytwarzanych tam alkoholi. Kiedy już odprężycie się w destylarni, koniecznie odwiedźcie Parque Municipial – park w stylu francuskim, znajdujący się w samym centrum miasta. Na jego terenie mieści się muzeum o tej samej nazwie, w którym można podziwiać prace kanaryjskich malarzy. W tropikalny klimat wprowadzi Was ogród Jardin de Marques. Zobaczycie tam różne gatunki palm i drzew tropikalnych. Co jeszcze? Może podziwianie widoków z punktów widokowych? Jeśli tak, to zapraszamy na jeden z nich. Montana de Marquesa to wzniesienie o wysokości 412 m n.p.m., skąd zobaczycie np. półwysep La Isleta, a nawet wierzchołek wulkanu Teide.
Cenobio Valerón
Jedną z ciekawych form archeologicznych na Gran Canarii jest Cenobio Valerón, system wykutych w skale jaskiń. Pełniły one funkcję spichlerza, w którym pierwsze plemię na wyspie, Guanczowie, przechowywało swoje plony (głównie zboże). Obecnie jaskinie można zwiedzać dzięki specjalnie wytyczonym szlakom. Nie ma możliwości wejścia do środka, jednak można podziwiać się je od zewnątrz. Wokół znajdują się liczne tablice informacyjne, które dostarczają wiadomości na temat geologii i historii tego niezwykłego miejsca. Czynne od wtorku do niedzieli w godzinach 10:00-17:00 (październik-marzec) oraz 10:00-18:00 (kwiecień-wrzesień). Bilet wstępu kosztuje 3 euro. Natomiast po 2 euro zapłacą grupy szkolne i zorganizowane (powyżej 10 osób, po wcześniejszej rezerwacji). Więcej informacji na stronie internetowej: www.cenobiodevaleron.com.
Gáldar
Będąc w północno-zachodniej części wyspy, warto odwiedzić miasteczko Gáldar. Słynie ono przede wszystkim z tego, że znajdowała się tu niegdyś pierwotna osada Guanczów, pierwszego plemienia na Gran Canarii. Do dziś w Parku Archeologicznym Groty Malowideł można oglądać malowidła umieszczone na ścianach jaskiń oraz pozostałości po dawnych domach. Inną tego typu atrakcją jest Cuarto Puertas –wzgórze pełne wydrążonych przez Guanczów jaskiń. Jednak Gáldar to nie tylko pozostałości po przodkach. Warto także zwrócić uwagę na malownicze centrum tego miasta. Punktem charakterystycznym jest kościół św. Jakuba z Gáldar. Zarówno w świątyni, jak i w przynależącym do niej muzeum można podziwiać ciekawe prace z zakresu malarstwa czy rzeźby. Nad miastem górują dwa szczyty – Gáldar oraz Amagro, z których rozciąga się przepiękna panorama na miasto i okolice
Gran Canaria Palmitos Park
Kolejną atrakcją, której nie możecie przegapić, będąc na wyspie jest Gran Canaria Palmitos Park. Zobaczycie tam między innymi wiele gatunków egzotycznych roślin i zwierząt. Co więcej, zwierzęta potrafią stworzyć niezłe show! Możecie liczyć między innymi na niezapomniane występy delfinów czy papug. Prócz tego, będzie okazja do zobaczenia ponad 100 gatunków motyli, a także wielu rodzajów ryb morskich i słodkowodnych w miejscowym akwarium. Jednak to nie koniec atrakcji, które czekają na Was w Palmitos Park. Zastanawiacie się, co jeszcze można tam zobaczyć? Otóż w parku żyje ponad 200 gatunków ptaków, w tym między innymi: dzioborożce, emu, papugi, czy tukany. Wciąż za mało? W takim razie zajrzyjcie do miejscowych jaszczurek i krokodyli. A dla wielbicieli flory przewidziane są takie atrakcje jak: dom orchidei i ogród kaktusów.
Jak widzicie, pobyt w parku Palmitos to nie tylko świetna zabawa, ale także – edukacja, i to nie tylko najmłodszych... Na własne oczy możecie zobaczyć niesamowite pokazy w wykonaniu znakomicie wytresowanych zwierząt oraz dowiedzieć się co nieco o wielu (często nieznanych przez Was wcześniej) gatunkach roślin i zwierząt. W związku z tym, uważamy, że Palmitos Park jest miejscem, które zdecydowanie warto zobaczyć na Gran Canarii. Jednodniowy bilet wstępu kosztuje 28 euro (dla dorosłych i dzieci od 11 lat), 20 euro (dla dzieci w wieku 5-10 lat) oraz 8 euro (dla dzieci w wieku 3-4 lata). Wejściówki można kupić przez Internet, co jest dużo bardziej korzystne niż ich zakup na miejscu. Jest także opcja wykupienia biletu rodzinnego (2+2), jego koszt to 90 euro. Powyższe ceny obowiązują przy zakupie przez Internet. Wszelkie dodatkowe informacje możecie uzyskać na stronie internetowej parku: https://www.palmitospark.es.
Roque Nublo
Wakacje na Gran Canarii to nie tylko relaks na plaży, czy szaleństwo na nartach wodnych. To także świetna propozycja dla tych z Was, którzy musieli pójść na kompromis i zrezygnować z górskich wędrówek. Jeśli więc marzycie o wspinaniu się, koniecznie skorzystajcie z możliwości oferowanych przez tę wyspę. Jedną z nich jest szlak trekkingowy w kierunku Roque Nublo (1813 m n.p.m.).
Zaraz po Pico de Las Nieves – stanowi drugi pod względem wielkości szczyt Gran Canarii. Podziwiać go możecie w miejscowości Tejeda. Ta, wznosząca się na 1813 m n.p.m., skała wulkaniczna jest dla mieszkańców wyspy niemal świętością. Już od najdawniejszych lat była miejscem kultu dla pierwotnej społeczności. Nawet dziś pamięta się o niej w pieśniach, nawiązuje do niej nawet hymn Gran Canarii. Nic więc dziwnego, że od 1987 roku obszar wokół Roque Nublo znajduje się pod ochroną, a kilka lat później stał się parkiem krajobrazowym. Wytyczony tam szlak trekkingowy obejmuje 5 km. Samo dojście do skały to dystans ok. 1,5 km. Wokół Roque Nublo znajduje się kilka mniejszych pomników przyrody, m.in. Roque La Rana czy Roque El Fraile, i wiele innych... Idąc dalej tym szlakiem, można zobaczyć także zapory wodne, o nazwach: Las Niñas, Chira oraz Soria. Na koniec wędrówki rozciąga się ciekawy widok na powulkaniczne zagłębienie, kalderę Tejeda. Tam możecie odetchnąć i pospacerować już łagodniejszym, równinnym szlakiem.
Teror
Oprócz Roque Nublo w regionie centralnym znajduje się miasteczko Teror. To tu zjeżdżają się pielgrzymi z całej wyspy. Kulminacją obchodów religijnych jest święto Matki Boskiej Sosnowej, odbywające się w dniach 7-8 września. Kroki pielgrzymów prowadzą oczywiście do bazyliki poświęconej patronce. W jej wnętrzu, tuż za ołtarzem, znajduje się Komnata Matki Boskiej Sosnowej. Od zewnątrz w oczy rzucają się przepiękne witraże przedstawiające tajemnice różańcowe. Wokół bazyliki rozciąga się plac, stanowiący jednocześnie centrum miasta, Plaza de Teror.
Cechą charakterystyczną staromiejskiej zabudowy Teroru są balkony, upiększające tutejsze kamienice. Warto przejść się wąskimi, malowniczymi uliczkami miasteczka i odkryć jego pełne tajemnic zakamarki. Jednym z nich jest Plaza Teresa de Bolivar, plac nazwany na cześć żony rewolucjonisty – Simona Bolivara. Są tam kunsztownie zdobione ławki wykonane z kamienia oraz przepiękna gotycka fontanna, a tuż obok – popiersie Bolivara, bohatera walk o niepodległość hiszpańskich kolonii w Ameryce Południowej. Teror słynie również z urozmaiconej formy przyrodniczej. Na jego terenie znajduje się wiele obszarów chronionych: Park Przyrodniczy Doramas, Pino Santo, czy Parque de Sintes.
Caldera de Bandama
Zwiedzanie Gran Canarii byłoby niepełne bez odwiedzenia rejonu krateru wulkanicznego – Caldera de Bandama, leżącego jedynie 10 km na południe od Las Palmas. Dziś nic nie pozostało ze znajdującej się kiedyś na jego dnie – osady.
Obecnie można go już tylko okrążyć i zobaczyć z góry. Nie da się, niestety, dostać do środka. Chyba że... zechcecie zagrać w golfa. Nie, to nie żart. W kraterze mieści się bowiem pole golfowe, które oprócz nietypowego położenia, szczyci się tym, że grywają tam gwiazdy Hollywood. W pobliżu znajduje się szczyt Pico de Bandama wraz z punktem widokowym. Stamtąd rozciąga się widok na Las Palmas i miejscowości w pobliżu.
Plaże
Wycieczki wycieczkami, zwiedzanie zwiedzaniem, ale nie można zapomnieć o wypoczynku. Przenieśmy się więc na... plażę. A tych jest na Gran Canarii bez liku.
Playa de Amadores - ze złocistym piaskiem i przejrzystą, lazurową wodą. A może Puerto Rico, znajdujące się tuż obok? Z jednej do drugiej miejscowości można dostać się drewnianą promenadą, a czas przejścia wynosi około 20 minut. Niedaleko stąd usytuowany jest punkt widokowy, z którego można obserwować najwyższy szczyt Teneryfy – Teide, o wysokości 3718 m n.p.m. Urokliwym miejscem na plażowanie jest Puerto de Mogan. Dlaczego? Wszystko za sprawą okalającego plażę portu. Jachty, żaglówki w otoczeniu licznych barów i restauracji dodają temu miejscu magii. Jeszcze piękniej jest o zmroku, kiedy kolorowe światła rozświetlają zacumowane w porcie statki i przybrzeżne bary. Dla tych, którzy szukają spokojniejszych miejsc na wypoczynek, polecamy Playa del Cura. Zarówno plaża, jak i miejscowość, są znacznie mniej oblegane przez turystów niż inne kurorty. Warto więc choć na chwilę się tam wybrać i delektować się nie tylko piękną pogodą, ale także – kameralną atmosferą. Niezaprzeczalnie, plaże na Gran Canarii mają swój urok. Mimo pozornych podobieństw, każda z nich jest jedyna w swoim rodzaju i warta odwiedzenia.
Park wodny
Do ciekawych miejsc na Gran Canarii zaliczyć można Aqualand Maspalomas. Pobyt w parku wodnym można połączyć z wizytą w Palmitos Park. Są nawet pakiety oferujące te dwie atrakcje w jednym dniu. Jednak naszym zdaniem na obie atrakcje najlepiej przeznaczyć po jednej dobie. Aquapark zajmuje bardzo dużą powierzchnię, wybór zjeżdżalni jest naprawdę ogromny. I tak znajdą się takie, które wymagać będą używania pontonów, inne – specjalnych mat, a jeszcze inne – jedynie siły własnego ciała. Są budzące przerażenie nawet największych śmiałków zjazdy z dużej wysokości (jak na przykład – Boomerang czy Adrenalina). Już same nazwy mówią same za siebie. Jeśli nie macie odwagi, nie martwcie się, są bowiem opcje o wiele mniej „hardkorowe” – sztuczne fale, jacuzzi, a nawet rzeka piratów. Dla najmłodszych natomiast – malutkie zjeżdżalnie i specjalne miasteczko wodne. Bilet jednodniowy zakupiony przez Internet kosztuje 26 euro dla dorosłych i dzieci powyżej 11 lat, dla dzieci w wieku 5-10 lat i seniorów – 17 euro, 8 euro – dla dzieci w wieku 3-4 lata. W ofercie jest także opcja dwudniowa, pakiet rodzinny, pakiet dla przyjaciół oraz bilet podwójny (Aqualand + Palmitos Park). Więcej informacji na stronie: https://www.aqualand.es/maspalomas/en/.
Co warto/nie warto?
Zdecydowanie warto objechać wszystkie regiony wyspy. Każda część jest inna, toteż są różnie ukształtowane. Z jednej strony, możemy spotkać tereny bardziej górzyste, z drugiej – niższe, bardziej zielone. Warto także spróbować lokalnej kuchni, o której będzie mowa poniżej, w dziale potrawy i napoje. Co jeszcze? Na pewno warto poruszać się taksówkami, szczególnie jeśli będziecie podróżować w większej grupie, ponieważ ceny przejazdów nie są aż takie drogie. Polecamy także odwiedzić Gran Canarię podczas karnawału – świetna zabawa gwarantowana! Gran Canaria oferuje również wiele innych atrakcji: parki krajobrazowe, parki rozrywki oraz parki wodne. Warto dla odmiany poszaleć w aquaparku czy sprawić swoim pociechom niespodziankę i zabrać je do świata, uwielbianych przez nich, Angry Birds.
Czego nie warto?
Zdecydowanie nie warto ograniczać swojego pobytu na Gran Canarii tylko do plażowania. Zbrodnią byłoby nie skorzystać z atrakcji, jakie oferuje wyspa. Piękne miasta, ciekawe zabytki i cuda przyrody – tylko czekają na turystów spragnionych niezapomnianych wrażeń. Nie warto zniechęcać się do górskich wędrówek. Cudowne widoki ze szczytów Gran Canarii zrekompensują wszelkie trudy. A jeśli to Was nie przekonuje, to możecie wybrać łagodniejsze, równinne szlaki, które także pozwolą na podziwianie przepięknego kanaryjskiego krajobrazu.
Jeśli już wiecie, co warto i nie warto robić na miejscu, a chcecie się dowiedzieć, jak najlepiej przemieszczać pomiędzy różnymi miejscami, wykorzystajcie parę minut na przeczytanie rozdziału „Transport”.
Staramy się, aby ten rozdział przewodnika był dla Was wartościowy i NIESAMOWICIE BARDZO MOCNO zależy nam na Waszej opinii. Prosimy Was – wyraźcie ją korzystając z przycisku „Szepnij nam do ucha”. Nawet najkrótsza i najprostsza informacja się liczy: „Podoba mi się” lub „Co Wy w ogóle robicie, zmieńcie branżę”. W ten sposób pomożecie nam rozwijać się dla Was – kontynuować to, co jest dobre i poprawiać to, co Wam się nie spodoba.
Jeśli widzicie potencjał w tym, co robimy, to nie trzymajcie tego dla siebie. Pomóżcie nam dalej budować ten portal, zwiększając dotarcie do innych osób, którym publikowane przez nas artykuły mogą pomóc w planowaniu podróży. Może jest wśród Waszych znajomych ktoś, komu warto podać adres http://www.breakplan.com? Prosimy Was, jeśli ten darmowy przewodnik, który przeczytaliście ma dla Was wartość, udostępnijcie go na fejsie i polubcie nasz profil – nic nie tracicie, a nam da to dowód, że wiele godzin pracy nad przewodnikiem, żebyście mogli go przeczytać zupełnie za darmo, ma sens i warto dalej się rozwijać.
Z góry Wam dziękujemy za każdy rodzaj wsparcia i życzymy wymarzonej podróży.
Redaktor