LizbonaDojazd
Z tego względu, że Lizbona leży na drugim końcu Europy, najlepszym środkiem transportu będzie oczywiście samolot, tym bardziej, że z Polski, a mianowicie z Warszawy i z Krakowa, funkcjonują loty bezpośrednie, oferowane przez LOT oraz portugalskie linie TAP. Poza tym, loty do Lizbony oferowane są między innymi przez niemieckie linie Lufthansa, często z przesiadką w Monachium, Air France z przesiadką w Paryżu, portugalskie TAP oraz KLM z przesiadką w Amsterdamie.
Bezpośredni lot z Warszawy trwa około 4 godziny, jednak trzeba liczyć się z tym, że będzie kosztował więcej niż lot z przesiadką. Regularne ceny lotów to zazwyczaj 800-1200 zł w dwie strony dla jednej osoby, a wahają się w zależności od czasu podróży, sezonu, daty zakupu itd. Przykładowo w sezonie zimowym, za lot z jedną przesiadką i rozsądnym czasem podróży (około 5-6 godzin), zapłacimy około 800 zł. Jeżeli zaplanujemy podróż z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, za tą samą cenę możemy polecieć także w lipcu. Gdy jednak chcemy lecieć w okresie letnim i planujemy urlop np. z miesięcznym wyprzedzeniem, należy pamiętać, że cena może być sporo wyższa.
W wyszukiwarce najlepszych cen lotów, może zdarzyć się, że znajdziemy nawet lot w cenie 650 zł w obie strony, jednak zazwyczaj są to ceny jedynie z bagażem podręcznym, więc za większy bagaż i tak będziemy musieli dopłacić. Oprócz tego, jeśli zależy nam na niskiej cenie, warto sprawdzić tanie linie lotnicze, czyli np. Ryanair lub easyJet, które oferują naprawdę korzystne ceny, np. 239 zł w jedną stronę. Aby wyszukać najlepsze ceny lotów, warto zerknąć do naszej wyszukiwarki.
Dojazd pociągiem do Lizbony (uwaga!) jest możliwy, jednak mało który śmiałek się na niego decyduje, ze względów oczywistych: podróż trwa dwie doby, ceny przejazdów są nawet droższe od cen lotów, a przesiadek jest mnóstwo – najmniejsza liczba to 3. Jedynym motywem takiej podróży jest po prostu objazdówka, czyli kiedy chcemy zobaczyć także inne miasta po drodze do Lizbony. Przy trzech przesiadkach, pierwsza będzie we Frankfurcie, druga w Paryżu i ostatnia w hiszpańskim Irun. Więcej informacji na temat przejazdów pociągiem do Lizbony możemy poszukać na http://www.renfe.com/index.html.
Jeśli chcemy dojechać samochodem do Lizbony, czeka nas droga o długości około 3400 km, dlatego tak samo jak w przypadku pociągu – mało kto się na to decyduje. Podróż samochodem warto rozważyć w przypadku objazdówki, która możliwe, że będzie konieczna, ponieważ tak czy inaczej po drodze trzeba będzie gdzieś się zatrzymać i odpocząć. Drugim plusem są koszty podróży, które będą trochę niższe niż w przypadku innych środków transportu, jeśli tylko wybierzemy się w kilka osób. Jeśli chodzi o minusy – niestety ich nie brakuje. Są to między innymi wysokie opłaty za autostrady, długa i męcząca podróż, prawdopodobnie nocleg gdzieś w drodze oraz pytanie – co zrobić z samochodem z Lizbonie? Niestety Lizbona należy do miast, gdzie uliczki są wąskie i strome, a miejsca mało – to samo z miejscami parkingowymi, dlatego warto się nad tym wcześniej zastanowić.
Najkrótsza przykładowa droga z Warszawy do Lizbony biegnie przez autostradę A2, koło Berlina, przez Hanower, a potem przez Belgię, do Paryża – gdzie przy takiej wycieczce warto zrobić przystanek. Z Paryża będziemy kierować się na południe Francji, przez Bordeaux, aż do Hiszpanii, w kierunku San Sebastian. Z tego względu, że miasto położone jest niedaleko od Bilbao, warto trochę zboczyć z trasy i zrobić tam kolejny przystanek na zwiedzanie i odpoczynek. Z Bilbao, będziemy się kierować drogą E-80, aż do samej Portugalii, a następnie drogą E802, autostradą A23 oraz drogą E1, która doprowadzi nas do samej Lizbony.
Samochód to dobry wybór na szybkie wycieczki jednodniowe lub kilkugodzinne. Do Lizbony możecie dojechać w wybrany sposób, a tam przesiąść się w auto, ponieważ pomimo wąskich uliczek, może ono wam usprawnić dojazd do wielu miejsc. Jak to zrobić? Skorzystajcie z wyszukiwarki wypożyczalni aut. Szerokiej drogi!
Jak już będziecie na miejscu, to raczej chcecie leżeć do góry brzuchem, czy spędzić czas aktywnie? Nasze wskazówki odnośnie tych obydwu kwestii i innych odkryjecie w rozdziale „Co warto/nie warto?”.
Staramy się, aby ten rozdział przewodnika był dla Was wartościowy i NIESAMOWICIE BARDZO MOCNO zależy nam na Waszej opinii. Prosimy Was – wyraźcie ją korzystając z przycisku „Szepnij nam do ucha”. Nawet najkrótsza i najprostsza informacja się liczy: „Podoba mi się” lub „Co Wy w ogóle robicie, zmieńcie branżę”. W ten sposób pomożecie nam rozwijać się dla Was – kontynuować to, co jest dobre i poprawiać to, co Wam się nie spodoba.
Jeśli widzicie potencjał w tym, co robimy, to nie trzymajcie tego dla siebie. Pomóżcie nam dalej budować ten portal, zwiększając dotarcie do innych osób, którym publikowane przez nas artykuły mogą pomóc w planowaniu podróży. Może jest wśród Waszych znajomych ktoś, komu warto podać adres http://www.breakplan.pl? Prosimy Was, jeśli ten darmowy przewodnik, który przeczytaliście ma dla Was wartość, udostępnijcie go na fejsie i polubcie nasz profil – nic nie tracicie, a nam da to dowód, że wiele godzin pracy nad przewodnikiem, żebyście mogli go przeczytać zupełnie za darmo, ma sens i warto dalej się rozwijać.
Z góry Wam dziękujemy za każdy rodzaj wsparcia i życzymy wymarzonej podróży.
Redaktor