Lizbona

LizbonaKiedy jechać?

Klimat

W Lizbonie panuje klimat podzwrotnikowy – śródziemnomorski, który można określić jako bardzo przyjemny – charakteryzuje się łagodnymi zimami oraz gorącymi latami. zachod-slonca-Lizbona-Lizbona-breakplanW lecie jest tam dosyć sucho, natomiast w zimie wilgotno i deszczowo. Podczas okresu zimowego, bardzo rzadko spotkamy się ze śniegiem, szczególnie, że w najzimniejszych miesiącach – od grudnia do lutego, średnia temperatura wynosi około 15°C. Najcieplejszym miesiącem jest zdecydowanie sierpień, a wtedy średnia temperatura w ciągu dnia wynosi około 28°C. Sezon letni trwa właściwie od maja do października, a temperatury w tych miesiącach z reguły nie spadają poniżej 22 stopni.

Jeśli chodzi o cały rok, to średnia temperatura wynosi 21°C. W Lizbonie, najbardziej słonecznymi miesiącami są czerwiec i lipiec, kiedy liczba godzin słonecznych wynosi 12. Najmniej jest ich w styczniu – zaledwie 5, jednak łagodne i względnie ciepłe zimy sprawiają, że turyści nie czują się zrażeni.

 

Kiedy pojechać?

Jaka pora będzie najlepsza na podróż do Lizbony? Na to pytanie ciężko odpowiedzieć, ponieważ każdy ceni coś innego – najwięcej turystów Portugalia przyciąga w lipcu i sierpniu, głównie ze względu na suchą, słoneczną pogodę. Jednak jeśli chcemy uniknąć natłoku urlopowiczów oraz zwiedzania w ponad 30-, a nawet 40-stopniowych (!) upałach, warto pomyśleć o wyjeździe w okresie maj-czerwiec, kiedy pogoda jest równie piękna, a temperatury nie będą przeszkadzały w zwiedzaniu (około 22-25°C).

Należy pamiętać, że Lizbona jest kierunkiem całorocznym, więc w okresie wczesnej wiosny lub jesieni również nie zastaniemy tam zimna, a raczej przyjemną pogodę z temperaturą około 20-22°C. W zasadzie okres od marca do października z wyłączeniem miesięcy wakacyjnych, jest najlepszym na zwiedzanie Lizbony – pogoda jest przepiękna, można spokojnie dostać się do atrakcji, dzieci chodzą do szkoły, więc nie ma aż takiego natłoku turystów, a ceny również będą bardziej korzystne niż w szczytowym sierpniu. Chociaż zimy nie są mroźne, a można je nawet uznać za całkiem ciepłe i przyjemne, należy liczyć się z tym, że spotka nas deszcz, ponieważ zimowe miesiące należą do mokrych i wietrznych.

Wybraliście już porę roku, w której chcielibyście się tam wybrać? Tak? To nie ma na co czekać – kliknijcie tutaj i wybierzcie odpowiadającą Wam ofertę od najlepszych biur podróży.

Pogoda

Poniżej znajdziecie aktualną prognozę pogody w Lizbonie:

 

Jesteście zainteresowani większą liczbą dni? Wystarczy kliknąć na powyższy przycisk prognozy pogody!

 


Znasz film „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz”? „Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę”. Jeśli chcecie wiedzieć, czy też macie bardzo dobre połączenie tam, dokąd się wybieracie, przeczytajcie uważnie rozdział „Dojazd”.

Staramy się, aby ten rozdział przewodnika był dla Was wartościowy i NIESAMOWICIE BARDZO MOCNO zależy nam na Waszej opinii. Prosimy Was – wyraźcie ją korzystając z przycisku „Szepnij nam do ucha”. Nawet najkrótsza i najprostsza informacja się liczy: „Podoba mi się” lub „Co Wy w ogóle robicie, zmieńcie branżę”. W ten sposób pomożecie nam rozwijać się dla Was – kontynuować to, co jest dobre i poprawiać to, co Wam się nie spodoba.

Jeśli widzicie potencjał w tym, co robimy, to nie trzymajcie tego dla siebie. Pomóżcie nam dalej budować ten portal, zwiększając dotarcie do innych osób, którym publikowane przez nas artykuły mogą pomóc w planowaniu podróży. Może jest wśród Waszych znajomych ktoś, komu warto podać adres http://www.breakplan.pl? Prosimy Was, jeśli ten darmowy przewodnik, który przeczytaliście ma dla Was wartość, udostępnijcie go na fejsie i polubcie nasz profil – nic nie tracicie, a nam da to dowód, że wiele godzin pracy nad przewodnikiem, żebyście mogli go przeczytać zupełnie za darmo, ma sens i warto dalej się rozwijać.

Z góry Wam dziękujemy za każdy rodzaj wsparcia i życzymy wymarzonej podróży.