RzeszówJedzenie i napoje

Kuchnia na Podkarpaciu jest naprawdę różnorodna. Miała na nią wpływ obecność wielu grup etnicznych, różnych kultur. To połączenie polskości, z elementami kuchni lasowiackiej, żydowskiej, austriackiej, słowackiej i ukraińskiej. Dość ciekawa i zaskakująca mieszanka, prawda? Wiele osób jako charakterystyczną potrawę na Podkarpaciu wymieni pierogi. Rzeczywiście można zjeść wiele rodzajów z najróżniejszymi farszami – fantazja wychodzi poza pierogi z mięsem czy truskawkami. Jednak zakładając, że chcecie spróbować czegoś regionalnego, to idealne będą proziaki. To nieduże placuszki z mąki, sody, kwaśnego mleka i soli. W wielu regionalnych knajpkach dostaniecie je bez problemu, gorzej jest z kupnem np. w piekarniach, ale dla chcącego nic trudnego. Nie zdziwicie się też, jeśli w jakimś menu zobaczycie chapcie/chopcie lasowiackie. Sama nazwa zapewne niewiele mówi, a chodzi o nic innego jak gołąbki z kaszą np. jaglaną lub gryczaną.

W Rzeszowie nie brakuje też fast-foodów, pizzerii, barów sushi, czy restauracji z wykwintną kuchnią francuską lub włoską. W zasadzie każdy znajdzie coś dla siebie. Ale jeśli już gdzieś jedziemy, to dlaczego nie spróbować czegoś z regionalizmów?

Województwo podkarpackie znajduje się na najlepszych terenach do uprawy winorośli. Ciepłe, dobrze nasłonecznione, najczęściej zbocza niewielkich pagórków, jednak bez częstych i zimnych wiatrów. W okolicach Rzeszowa oraz Jasła powstało około 150 miejsc do uprawy winorośli, które tworzą Podkarpacki Szlak Winnic. Wiele z nich można odwiedzić i wziąć udział w winobraniu, degustacji oraz porozmawiać z prawdziwymi pasjonatami wina.

Jeżeli przeczytaliście prawie wszystkie rozdziały przewodnika, a nie doszukaliście się informacje o lokalnych cenach, ważnych numerach, niebezpieczeństwach lub po prostu ciekawostkach o interesującym Was miejscu, spokojnie – zajrzyjcie do rozdziału „Inne”.

Staramy się, aby ten rozdział przewodnika był dla Was wartościowy i NIESAMOWICIE MOCNO zależy nam na Waszej opinii. Prosimy Was – wyraźcie ją korzystając z przycisku „Szepnij nam do ucha”. Nawet najkrótsza i najprostsza informacja się liczy: „Podoba mi się” lub „Co Wy w ogóle robicie, zmieńcie branżę”. W ten sposób pomożecie nam rozwijać się dla Was – kontynuować to, co jest dobre i poprawiać to, co Wam się nie spodoba.

Jeśli widzicie potencjał w tym, co robimy, to nie trzymajcie tego dla siebie. Pomóżcie nam dalej budować ten portal, zwiększając dotarcie do innych osób, którym publikowane przez nas artykuły mogą pomóc w planowaniu podróży. Może jest wśród Waszych znajomych ktoś, komu warto podać adres www.breakplan.pl? Prosimy Was, jeśli ten darmowy przewodnik, który przeczytaliście ma dla Was wartość, udostępnijcie go na fejsie i polubcie nasz profil – nic nie tracicie, a nam da to dowód, że wiele godzin pracy nad przewodnikiem ma sens i że warto dalej się rozwijać.

Z góry Wam dziękujemy za każdy rodzaj wsparcia i życzymy wymarzonej podróży.