KretaWprowadzenie
Wyobraźcie sobie taki obrazek: „Złocista plaża, lazur wody, żar lejący się z nieba, a tam… nie kto inny, tylko… Wy, sączący zimnego drinka i rozkoszujący się życiem”. Niemożliwe? A jednak! Wciąż nie wierzycie? W takim razie zapraszam Was do raju. Tak, tak – on naprawdę istnieje – i to tylko 3 godziny drogi lotu stąd. Już spakowani? No dalej, bo zabraknie miejsc. Zabierzcie się z nami w podróż po Krecie – wyspie, na której zdecydowanie nie można się nudzić.
• Pierwiastek z 25 to…? Tak, dokładnie ten numer ma Kreta pod względem wielkości wysp śródziemnomorskich…
• Stanowi jednocześnie jeden z regionów administracyjnych Grecji ze stolicą w Heraklionie.
• Językiem urzędowym jest język grecki (można także wyodrębnić dialekt kreteński), a walutą euro.
• Kreteńczycy są wyznawcami prawosławia.
• Wyspa ma charakterystyczny kształt – długi i wąski – co daje 260 km długości i 12-60 km szerokości, natomiast linia brzegowa to ok. 1040 km.
• Słoneczna pogoda, bogate zróżnicowanie terenu i piaszczyste plaże przyciągają na Kretę turystów z całego świata nie tylko w miesiącach wakacyjnych.
• Ceny na Krecie również nie należą do wysokich. Wszystko to sprawia, że jest chętnie odwiedzana i to nie tylko przez naszych rodaków.
• Warto pamiętać, że na Krecie obowiązuje strefa czasowa UTC + 2, czyli zegarek należy przesunąć o godzinę do przodu w porównaniu do czasu polskiego.
• Jeśli chodzi o zasady ruchu drogowego, to obowiązuje ruch prawostronny.
• Podobnie jak w Polsce trzeba mieć zapięte pasy oraz włączone światła mijania.
• Nie można rozmawiać przez telefon w trakcie jazdy.
• Ograniczenia prędkości: 50 km/h w terenie zabudowanym, 90 km/h – w niezabudowanym.
• Napięcie w gniazdkach: 220 V.
Geografia
Kreta zajmuje powierzchnię 8336 km2. Dzieli się na cztery jednostki administracyjne: Chania, Heraklion, Lasithi oraz Rethymnon. Liczba ludności wynosi ok. 623 000. Cechuje ją górzyste ukształtowanie terenu (95%). Dlatego też, podróżując samochodem, kierowcy muszą mieć się na baczności. Kręte drogi to na Krecie norma. W zachodniej części wyspy znajdują się Białe Góry, których najwyższy szczyt sięga niemal 2500 m n.p.m. Warto podkreślić, że jest tam 14 wąwozów, wśród których szczególnie wyróżnia się jeden – najdłuższy i najgłębszy w Europie – wąwóz Samaria.
W centrum wyspy można podziwiać masyw Idi (nazywany także Psiloritis, o najwyższym szczycie na wysokości 2456 m n.p.m.), gdzie można zobaczyć jedną z dwóch jaskiń Zeusa, zwaną Grotą Idajską. Na północny wschód od masywu leży Heraklion – stolica i najbardziej zaludniona część Krety. Nieopodal znajdują się pozostałości po starożytnym Pałacu Minosa w Knossos, licznie odwiedzane przez turystów.
Charakterystycznym punktem wschodniej Krety jest masyw górski Dikte (najwyższy szczyt – Dikti – 2148 m n.p.m.) Uwagę przykuwa również dolina o niezwykle żyznych glebach – Lassithi. Znajdujące się na jej terenie jaskinie (m.in. druga z grot Zeusa) są prawdziwą atrakcją turystyczną. Jednak tym, co cieszy się bodaj największą popularnością, jest plaża Vai, która swoim wyglądem przypomina karaibskie wyspy.
Historia
Historia Krety sięga już neolitu, czyli lat 5000-2600 p.n.e., kiedy to odnaleziono tam pierwsze ślady obecności człowieka – wyroby garncarskie w Fajstos i Knossos. W kolejnych latach (2600-2000 p.n.e.) prężnie rozwija się pismo hieroglificzne, którym mieszkańcy wyspy posługiwali się między innymi na pieczęciach. W późniejszym okresie wzniesiono pałace w Fajstos, Knossos, Maliii oraz Zakro, zniszczone ok. 1700 r. p.n.e. w wyniku trzęsienia ziemi.
Dynamicznie rozwija się sztuka minojska, a hieroglify ewoluują w pismo sylabiczne (następuje ogólny rozwój kultury kreteńskiej). Jednak ok. 1450 r. p.n.e. upada królestwo minojskie, a wraz z nim stopniowo osłabia się kultura. Pod naciskiem obcych ludów Kreta unifikuje się z Grecją w zakresie sztuki, religii oraz kultury. W latach 480 p.n.e.-395 n.e. wyspa staje się prowincją rzymską, dzięki czemu powstają nowe drogi, akwedukty oraz liczne teatry i świątynie. Jednak po podziale cesarstwa rzymskiego (395 n.e.) Kreta znajduje się w części wschodniej, którą władają Bizantyjczycy. Pod ich panowaniem wyspa wzbogaca się o nowe budynki sakralne. Niestety, najazd Arabów niweczy starania poprzednich okupantów. Arabowie niszczą wiele cennych zabytków, głównie kościoły, i prześladują chrześcijan. Jednak po 130 latach Bizantyjczycy odbijają wyspę, a w czasie ich panowania (961-1204) następuje kolejny rozkwit kulturalny. Po nich władzę na Krecie przejmują Wenecjanie, okres ten nazywa się „kreteńskim renesansem”, ponieważ widoczny jest wpływ malarstwa włoskiego na lokalną sztukę.
Po Wenecjanach na wyspie panują Turcy, którzy dokonują prób islamizacji miejscowej ludności. Mieszkańcy stawiają im opór, w końcu dochodzi do powstania. Kreteńczycy zabiegają o przyłączenie do Grecji. Jednakże, ich starania zostają dostrzeżone dopiero po tym, jak broniący klasztoru Moni Arkadiou wysadzają go (i siebie wraz z nim) w powietrze, po to by nie oddać się w niewolę wroga i znacznie osłabić jego siły. Obrona klasztoru jest do dziś dla mieszkańców Krety symbolem walki o niepodległość.
W 1898, po długich staraniach, Kreta odzyskuje wolność. Jednak mieszkańcy nie rezygnują ze starań o przyłączenie do Grecji. W 1913 roku wyspa zostaje oficjalnie włączona w jej granice. Radość z niepodległości nie trwa długo. Podczas II wojny światowej wyspę atakują Niemcy, którzy ostatecznie ją zajmują, mimo że mieszkańcy i wojska alianckie zacięcie jej bronią. W tym okresie Kreta staje się ważnym ogniwem greckiego ruchu oporu. Jeszcze w trakcie trwania II WŚ (w 1944 r.) w Grecji wybucha wojna domowa. Władzę przejmuje odłam narodowo-monarchistyczny, wspierany przez aliantów. W wyniku wojny domowej życie traci wiele osób popierających komunizm. Dopiero w 1975 roku zostaje ogłoszona amnestia dla ostatnich partyzantów, ukrywających się w lesie.
W 1952 roku Grecja przystępuje do NATO, na Krecie pojawia się amerykańska VI Flota. Kolejne lata (1967-1974) przynoszą kryzys, określane są w terminologii jako dyktatura „czarnych pułkowników”. W trakcie trwania swych rządów przenoszą stolicę do Heraklionu (wcześniej była nią Chania). Wprowadzają cenzurę, zakazują działania partii politycznych, osadzają w więzieniach ponad 45 tysięcy osób. W 1974 roku dyktatura upada, przeprowadzone zostaje referendum, w którym ludność opowiada się za demokracją. W 1975 Grecja staje się republiką, a Kreta do dziś pozostaje najważniejszym centrum turystycznym kraju.
Kreteńczycy są bardzo dumni ze swojej przynależności regionalnej i otwarcie ją manifestują. „Przede wszystkim Kreteńczyk, dopiero później Grek” – pisał o mieszkańcach wyspy najbardziej znany grecki pisarz, Nikos Kazandzakis. Słowa te świetnie oddają charakter tej ludności. Podobnie jak nasi Ślązacy na pierwszym miejscu stawiają przywiązanie do rodzinnej ziemi, do swojego najbliższego terytorium niż do całego kraju. Posługują się dialektem kreteńskim, w którym można wyczuć pewne różnice w porównaniu z językiem greckim.
Mieszkańcy wyspy, podobnie jak inne ludy żyjące nad Morzem Śródziemnym, nie odmawiają sobie prawa do sjesty. Pracują rano i po południu, jednak nie uświadczycie ich przy pracy w godzinach południowych. Nie dziwcie się więc, kiedy nie będziecie mogli się zameldować w hotelu, ponieważ (ku waszemu zdziwieniu) nikogo nie będzie na recepcji. Ja doświadczyłam tego na własnej skórze, gdy czekałam dwie godziny w hotelowym holu. Pani nie było, ponieważ (jak się później dowiedziałam) ucięła sobie drzemkę :). Co więcej, było to dla niej czymś naturalnym, więc na przeprosiny czy słowo wyjaśnienia nie było co liczyć. Sjesta to sjesta, przez Kreteńczyków traktowana jest jako święte prawo, którego w żadnym wypadku nie można złamać. Zdarza się nawet, że po odpoczynku nie wracają już do pracy. Życie toczy się tam bardzo wolno, wszelkie troski schodzą raczej na dalszy plan, wypierane przez odpoczynek i zabawę.
Na Krecie, podobnie jak w całej Grecji, dominuje prawosławie. Msze trwają dość długo, ok. 2-3 godziny. Wielu wiernych nie zostaje na nich do końca, niektórzy wchodzą, inni wychodzą w trakcie. Na niedzielnej mszy pojawiają się głównie kobiety, dla których uczestnictwo w nabożeństwie jest często świetną okazją do spotkań towarzyskich ze znajomymi i do wymiany najświeższych plotek. Mimo to religia jest dla Kreteńczyków bardzo ważna. Podobno nikt nie odważy się nie wziąć ślubu kościelnego czy nie ochrzcić dziecka.
Kreteńczycy uważani są także za buntowników. Często nie zgadzają się decyzjami podejmowanymi przez państwowe władze. Zdarza się, że jawnie wyrażają swoje niezadowolenie, kiedy np. blokują drogi (uzbrojeni!) w proteście przeciwko niesprawiedliwemu, według nich, rozdziałowi środków europejskich czy przeciwko stacjonowaniu amerykańskich wojsk na wyspie. Mimo że nie można posiadać broni palnej, wielu z Kreteńczyków nielegalnie przetrzymuje ją w domu.
Nie można nie wspomnieć o kreteńskich pieśniach ludowych, zwanych mantinades. Są to piętnastosylabowe rymujące się dwuwiersze w dialekcie kreteńskim, chętnie śpiewane przez miejscową ludność. Oprócz tego Kreteńczycy uwielbiają tańczyć, co czynią przy niemal każdej okazji. Muzyka nie cichnie tam nigdy. W barach i tawernach życie szczególnie tętni nocą, kiedy to do wspólnej uczty zasiadają zarówno młodsi, jak i starsi członkowie rodziny. Również turyści są tam mile widziani, nie od dziś bowiem wiadomo, że Kreteńczycy słyną z gościnności.
Święta na Krecie są tożsame z tymi, które obchodzi się w Grecji kontynentalnej i uzależnione od kalendarza religijnego. Do najważniejszych świąt na Krecie należą: 1 stycznia (Nowy Rok oraz dzień św. Wasylego, greckiego odpowiednika św. Mikołaja), 6 stycznia (Trzech Króli), 25 marca (Dzień Niepodległości, Święto Zwiastowania NMP), Wielkanoc, 1 maja (Święto Pracy), 15 sierpnia (Wniebowzięcie NMP), 28 października (Dzień Оχι – Dzień powiedzenia „Nie!”), 25-26 grudnia (Boże Narodzenie).
Mówi się, że każdy moment jest dobry na podróżowanie. Jeżeli jednak chcecie wiedzieć, kiedy będzie najlepiej wyruszyć w Waszą wymarzoną podróż, zerknijcie do rozdziału „Kiedy jechać?”.
Staramy się, aby ten rozdział przewodnika był dla Was wartościowy i NIESAMOWICIE BARDZO MOCNO zależy nam na Waszej opinii. Prosimy Was – wyraźcie ją korzystając z przycisku „Szepnij nam do ucha”. Nawet najkrótsza i najprostsza informacja się liczy: „Podoba mi się” lub „Co Wy w ogóle robicie, zmieńcie branżę”. W ten sposób pomożecie nam rozwijać się dla Was – kontynuować to, co jest dobre i poprawiać to, co Wam się nie spodoba.
Jeśli widzicie potencjał w tym, co robimy, to nie trzymajcie tego dla siebie. Pomóżcie nam dalej budować ten portal, zwiększając dotarcie do innych osób, którym publikowane przez nas artykuły mogą pomóc w planowaniu podróży. Może jest wśród Waszych znajomych ktoś, komu warto podać adres http://www.breakplan.com? Prosimy Was, jeśli ten darmowy przewodnik, który przeczytaliście ma dla Was wartość, udostępnijcie go na fejsie i polubcie nasz profil – nic nie tracicie, a nam da to dowód, że wiele godzin pracy nad przewodnikiem, żebyście mogli go przeczytać zupełnie za darmo, ma sens i warto dalej się rozwijać.
Z góry Wam dziękujemy za każdy rodzaj wsparcia i życzymy wymarzonej podróży.
Redaktor