WarszawaCo warto / nie warto?

SPIS TREŚCI

Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście | Dziedziniec Zamku Królewskiego | Kolumna Zygmunta | Zamek Królewski | Pomnik Jana Kilińskiego | Pomnik Małego Powstańca i Barbakan | Rynek Starego Miasta | Łazienki Królewskie | Śladami II wojny − Muranów | Muzeum Powstania Warszawskiego | Mroczna strona miasta – Cytadela i Pawiak | Powązki | Sfera sacrum – katedry warszawskie | Pałac w Wilanowie | Taras widokowy – Pałac Kultury i Nauki | Centrum Nauki Kopernik | Państwowe Muzem Archeologiczne | Centrum Kultury Koreańskiej | Centrum Pieniądza NBP | Belweder | Muzeum Azji i Pacyfiku | Muzeum Historii Żydów Polskich | Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL | Muzeum Marii Skłodowskiej-Curie | Fabryka Czekolady E. Wedel | Turystyczna linia tramwajowa „T”

Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście

Warszawa to miasto, które obfituje w ciekawe miejsca. Zdecydowanie najbardziej reprezentatywne w stolicy jest odbudowane po wojnie Stare Miasto. Warszawiacy najchętniej przechadzają się tam w weekendy i święta – zwykle stałą trasą od Ronda de Gaulle’a (z niesławną sztuczną palmą na jego środku ;)), poprzez ulice Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście, aż po dziedziniec Zamku Królewskiego. Taki spacer jak najbardziej polecamy, nie tylko po to, by poczuć się jak warszawiak, ale żeby zaczerpnąć świeżego powietrza.

Koniecznie musicie zobaczyć wspaniały główny gmach Uniwersytetu Warszawskiego ze złotym orłem na bramie wejściowej, Pałac Prezydencki ze strzegącymi go kamiennymi lwami, Kościół Świętego Krzyża, którego jeden z filarów skrywa w sobie serce Chopina, pomnik Mikołaja Kopernika i wiele innych imponujących budowli. W okresie od grudnia do stycznia dodatkową atrakcją będzie też wspaniała iluminacja obu ulic.

Warto też zboczyć na chwilę z trasy i odwiedzić powstały w 1925 r. Grób Nieznanego Żołnierza, upamiętniający poległych w czasie I wojny światowej. Znajduje się on na Placu Piłsudskiego pod ocalałą kolumnadą Pałacu Saskiego, który został wysadzony w trakcie II wojny światowej przez Niemców. Co roku, wieczorem 1 sierpnia, warszawiacy zbierają się na placu, aby wspólnie śpiewać powstańcze piosenki. O randze Grobu Nieznanego Żołnierza świadczy choćby fakt, że odbywają się tam uroczystości związane ze wszystkimi najważniejszymi świętami narodowymi − z udziałem m.in. głowy państwa, premiera oraz Marszałków Sejmu i Senatu, a protokół dyplomatyczny nakazuje, by miejsce to odwiedzały wszystkie delegacje zagraniczne przybywające do Polski.

Dziedziniec Zamku Królewskiego

Na zamkowym dziedzińcu warto zatrzymać się nieco dłużej. Czy wiecie, że dawniej spod Kolumny Zygmunta nie było widać Zamku i odwrotnie? Te tereny były niegdyś znacznie gęściej zabudowane. Do początku XIX w. na plac wjeżdżało się Bramą Krakowską (albo inaczej Czerską lub Mieszczan). Wyburzono ją dopiero w roku 1808.

Patrząc w dół, z dziedzińca dostrzeżecie trasę W-Z, od której nazwę wzięły pyszne ciastka, tzw. wuzetki. To przy tej trasie powstały pierwsze w Polsce schody ruchome – produkcji radzieckiej. Dawniej na jej miejscu znajdowały się kościół i klasztor zakonu klarysek. W roku 1818 budynki oddano szkole muzycznej, w której uczył się sam Fryderyk Chopin. Plac Zamkowy był też areną wielu manifestacji patriotycznych, m.in. w 1861, poprzedzających Powstanie Styczniowe, czy w 1982, manifestacji brutalnie rozpędzonej przez ZOMO.

Kolumna Zygmunta

Będąc na placu, warto przyjrzeć się uważnie najstarszemu warszawskiemu pomnikowi – Kolumnie Zygmunta, który powstał ku czci Zygmunta III Wazy. To właśnie on przeniósł się wraz z dworem z Wawelu na Zamek Królewski, Warszawa ma mu więc za co być wdzięczna ;). Figura na szczycie, dziś brązowa, dawniej była pozłacana. Uniesiona szabla króla ma być symbolem ochrony, jaką roztacza nad miastem. Legenda głosi, że gdy szabla opadnie, będzie to zwiastun klęski stolicy. Nawet gdy w 1944 Niemcy „rozstrzelali” króla, a ten spadł z granitowego postumentu, nie rozpadł się całkowicie. Co prawda, posąg stracił kilka fragmentów, w tym część lewej ręki podtrzymującej krzyż, jednak szabla pozostała uniesiona, a Warszawa w końcu podniosła się po tragedii II wojny światowej.

 Zamek Królewski

Będąc w stolicy, koniecznie zajrzyjcie też do samego Zamku Królewskiego. Bilety może i nie należą do najtańszych (30zł normalny, 20zł ulgowy, szczegóły na stronie: www.zamek-krolewski.pl/), ale jest co oglądać! Każde dziecko w Warszawie zna to miejsce niemal na pamięć – to ulubiony kierunek wycieczek szkolnych, gdzie dzieciaki przynajmniej kilka (albo kilkanaście) razy w ciągu swojej edukacji biorą udział w lekcjach muzealnych (a kiedy nauczyciel nie patrzy, robią wyścigi w muzealnych kapciach ;)). Warto zwrócić na to uwagę – jeśli lubicie zwiedzać w spokoju, możecie wybrać okres urlopowy albo po prostu nieco późniejsze godziny. Zamek jest na tyle duży, że na pewno dacie radę tak wyznaczyć trasę, aby móc podziwiać sale w ciszy, z dala od pisków „młodych sportowców”. Zwiedzając, zajrzyjcie do sypialni króla, różnych innych reprezentacyjnych sal, a także zwróćcie uwagę na obrazy wielkich mistrzów. Jeśli wciąż zastanawiacie się, czy odwiedzenie tego miejsca warte jest swojej ceny, zweryfikujcie to tutaj. Od początku października do końca kwietnia wnętrze Zamku można podziwiać: od wtorku do soboty w godz. 10-16, a w niedziele 11-16, natomiast od drugiego maja do ostatniego dnia września w czwartki w godz. 10-20, w niedziele w godz. 11-18, a w pozostałe dni od 10 do 18.

Pomnik Jana Kilińskiego

Spacerując w okolicy Rynku Starego Miasta, warto zajść na ulicę Podwale. Znajdziecie tam m.in. Pomnik Jana Kilińskiego, przywódcy Powstania Kościuszkowskiego. Kiliński przyjechał do Warszawy jako młody szewc. Jego praca cieszyła się szczególnym uznaniem wśród pań, w dużej mierze przez jego charakter flirciarza i bawidamka. W 1792 r. został radnym miasta, a już dwa lata później, uformowawszy i uzbroiwszy własny pułk po nadaniu mu przez samego Kościuszkę patentu pułkownika, stanął na czele powstania. Naziści zamienili tablice na Pomniku Kopernika na własne, w języku niemieckim. Warszawiacy nie mogli na to pozwolić, w związku z tym harcerz Szarych Szeregów, Aleksander Dawidowski, nocą odkręcił tablicę, odsłaniając starą − w języku polskim. Wściekli Niemcy rozebrali więc pomnik Kilińskiego i zabrali w nieznane. Jednak sprytny kwiat polskiej młodzieży szybko dowiedział się, że „porwany” Kiliński znajduje się w podziemiach Muzeum Narodowego. Na ścianie muzeum napisano więc „Jam tu ludu Warszawy. Kiliński Jan”. Na odzew Kopernika nie trzeba było długo czekać. Na murach miasta pojawił się napis „W odwet za zniszczenie pomnika Kilińskiego zarządzam przedłużenie zimy o 6 tygodni − Mikołaj Kopernik, astronom”. Rzeczywiście, zima 1942 była wyjątkowo długa. Przypadek?

Pomnik Małego Powstańca i Barbakan

Na Podwalu znajduje się też Pomnik Małego Powstańca. Rzeźba autorstwa Jerzego Jarnuszkiewicza przedstawia małego chłopca w hełmie trzymającego karabin, chociaż w rzeczywistości tak małe dzieci były raczej pomocnikami czy łącznikami. Figura stoi na dawnym grobie ponad 500 poległych w zamachu niemieckiego czołgu pułapki (w 1944 r.) Polaków, których w 1947 r. ekshumowano i pochowano ponownie na Cmentarzu Wojskowym. Kawałek dalej znajdziecie jeszcze warszawski Barbakan, wzniesiony w 1548 r. jako element murów obronnych na styku Starego i Nowego Miasta. Dawniej przed budowlą znajdował się most zwodzony i opuszczana krata, zwana broną. Barbakan służył też jako brama wjazdowa. Po całkowitym zniszczeniu podczas II wojny, został odbudowany w latach 1952-1954.

Rynek Starego Miasta

Miejscem, które w Warszawie odwiedza chyba każdy turysta, jest Rynek Starego Miasta. Nic dziwnego, to wyjątkowo urokliwy punkt na mapie stolicy. Można tam przysiąść na chwilę, rozkoszując się widokiem starych kamieniczek albo smakiem np. kaczki z jabłkami w jednej z tamtejszych restauracji. W czasie oczekiwania na warszawskie specjały, polecamy zapoznać się bliżej z historią Starego Miasta. Warto też rzucić okiem na rzeźbę syrenki warszawskiej – symbolu miasta. Jednak Rynek Starego Miasta to nie tylko piękne widoki. Czy wiecie, że w tych malowniczych kamieniczkach mieści się główna siedziba Muzeum Warszawy? Jego poszczególne oddziały znajdziecie też m.in. na Pradze, Woli, czy innych uliczkach w obrębie Starego Miasta… Jak widzicie, na muzea warszawskie będziecie się natykać dosyć często, nie tylko w centrum stolicy.

Łazienki Królewskie

Jeśli zobaczyliście już Zamek, teraz czas na Pałac, czyli oczywiście zwiedzanie Łazienek Królewskich. Na tych malowniczych terenach w 1548 r. zamieszkała sama królowa Bona, a 30 lat później wystawiono tu „prapremierę” „Odprawy Posłów Greckich” Jana Kochanowskiego. Zwiedzanie całego kompleksu najlepiej zacząć od pomnika Fryderyka Chopina. Przedstawia on zamyślonego kompozytora siedzącego pod wierzbą, z którą wespół tworzą jakby formę harfy. Sama wierzba, kojarzona z romantyzmem, przypomina dłoń pianisty zawieszoną nad fortepianem. Od planów jego powstania w 1904 r. i ogłoszeniu kilku konkursów na jego realizację, musiały minąć 22 lata, zanim wreszcie postawiono pomnik. Czternaście lat później został jednak wysadzony przez Niemców i prawdopodobnie przetopiony na broń. Zrekonstruowano go wiernie dopiero w roku 1958. W okresie od kwietnia do września, w niedziele można tu usiąść na jednej z ławeczek rozstawionych nad przylegającym do pomnika stawem i wysłuchać koncertu fortepianowego – grane są oczywiście kompozycje Chopina.

Na pewno nie możecie pominąć też części parku, w której znajduje się Pałac na Wyspie i Amfiteatr. W tym ostatnim można zobaczyć niezwykłe przedstawienie zupełnie za darmo, a mianowicie… samca pawia podczas tańca godowego ;).

Warto też rozglądać się uważnie i przyjrzeć się szczegółom, np. „antycznym” rzeźbom, nie tylko wokół Pałacu, ale też w innych częściach parku. Jeżeli interesujecie się sztuką albo po prostu lubicie podziwiać luksusowe wnętrza, możecie obejrzeć Pałac na Wyspie od środka (25zł bilet normalny, 18 zł ulgowy – w czwartki wstęp wolny – chyba na cześć słynnych obiadów czwartkowych króla Poniatowskiego).

Miłośnikom sztuki spodoba się też Stara Oranżeria i Królewska Galeria Rzeźb w jej wnętrzu (bilety 20-10 zł, w czwartki za darmo). Oba obiekty są otwarte w poniedziałki w godz. 11-16 i w pozostałe dni od 10 do 16. Miłośnikom przyrody proponujemy po prostu spacer po przepięknych łazienkowskich ogrodach. Bramy zamykane są o 22.

Śladami II wojny − Muranów 

Warszawa przyciąga też wiele osób zainteresowanych dziejami II wojny. Co poza wspomnianym już Starym Miastem i Pomnikiem Małego Powstańca oferuje Warszawa? Całkiem sporo, zwłaszcza, jeśli interesuje Was historia Żydów. Wybierając się w okolice Muranowa, możecie zobaczyć, którędy przebiegały mury getta warszawskiego, a przy ulicy Zamenhofa znajdziecie Pomnik Bohaterów Getta. Niedaleko Teatru Narodowego, na ulicy Bielańskiej, obejrzyjcie pomnik granicy getta, znajdujący się naprzeciwko dawnej siedziby Banku Polskiego, pod fasadą którego toczyły się zacięte walki podczas Powstania Warszawskiego. 

Muzeum Powstania Warszawskiego

Jeśli jesteście ciekawi również wydarzeń związanych z Powstaniem Warszawskim, koniecznie odwiedźcie jego muzeum znajdujące się przy ul. Grzybowskiej. W poniedziałki, środy i piątki można je zwiedzać w godz. 8-18, w czwartki 8-20, a w weekendy 10-20 – we wtorki muzeum jest zamknięte. Bilety do muzeum kupicie tutaj: http://www.1944.pl/.

Mroczna strona miasta – Cytadela i Pawiak

Warszawa to też miasto bogate w zabytki i miejsca smutne, mroczne i melancholijne. Jeśli niestraszne Wam takie nastroje, odwiedźcie Muzeum X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej przy ul. Skazańców i Pawiak przy ul. Dzielnej. Oba te miejsca służyły jako więzienia dla walczących z wrogiem Polaków aż do końca II wojny. Były również miejscem masowych egzekucji − Cytadela na przełomie XIX/XX w., Pawiak w czasie okupacji niemieckiej.

Powązki

Z miejsc melancholijnych warto zajrzeć na Stare Powązki i Powązki Wojskowe (a właściwie Cmentarz Wojskowy na Powązkach). W części zabytkowej (Stare Powązki) możecie odwiedzić groby rodziców Chopina − Emilii i Mikołaja, kompozytora Stanisława Moniuszki, pisarki Marii Dąbrowskiej, czy słynnego cukiernika, Antoniego Kazimierza Bliklego. Z kolei w części wojskowej znajdziecie groby poetów Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Jana Brzechwy, Juliana Tuwima i Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, barda Jacka Kaczmarskiego, podróżnika Ryszarda Kapuścińskiego, kardiochirurga Zbigniewa Religi, czy sław sportu, jak Kazimierz Deyna, Kazimierz Górski czy Kamila Skolimowska.

Sfera sacrum – katedry warszawskie

Skoro już jesteśmy w poważnym nastroju – chociaż Warszawa nie kojarzy się raczej z miejscami kultu, jej mapa pełna jest przepięknych katedr i bazylik. W tym miejscu pomyśleliście pewnie głównie o okolicach Starego Miasta? My natomiast proponujemy zajrzeć na warszawską Pragę. Na szczególną uwagę zasługuje nieco schowana, mieszcząca się przy ulicy Kawęczyńskiej, Bazylika Najświętszego Serca Jezusowego w Warszawie, którą papież Pius XI miał nazwać najpiękniejszym kościołem w Polsce. Jej budowa rozpoczęła się w roku 1907, dzięki księżnej Marii Radziwiłłowej z Zawiszów. Miała ona być wzniesiona na wzór bazyliki św. Pawła za Murami w Rzymie. Po ukończeniu budowy, na początku 1923 roku, wspomniany Pius XI nadał kościołowi tytuł Bazyliki Mniejszej.

Kolejną budowlą sakralną, którą warto zwiedzić, jest Bazylika katedralna św. Michała i św. Floriana, zwana przez niektórych „katedrą praską”. Mieści się ona przy ulicy Floriańskiej (widoczna z przystanku Park Praski). Ta neogotycka budowla została wzniesiona na przełomie XIX/XX w. Historycy z owych czasów nazywali jej styl „gotykiem nadwiślańskim”, uważali bowiem, że architekt połączył neogotyk z formami narodowymi. Pisano o niej nawet jako o „warszawskiej Notre-Dame”. W 1944 r. budowla została wysadzona przez Niemców – musieli to zrobić aż dwukrotnie, gdyż mury nie poddały się od razu. W trakcie odbudowy świątynia uznana została za zabytek kultury narodowej, a w 1997 roku otrzymała tytuł Bazyliki Mniejszej.

Pałac w Wilanowie

To teraz przejdźmy do czegoś weselszego. Może podczas Waszej podróży zainteresuje Was nie tylko sama Warszawa, ale też wycieczki nieco poza jej granice? Mamy na myśli oczywiście podwarszawski Wilanów. Barokowy Pałac powstawał tam pod czujnym okiem Jana III Sobieskiego, który posiadłość Milanów wykupił w roku 1677. Dzięki założeniu wspaniałych ogrodów król wraz z rodziną mógł znaleźć tam wytchnienie, a jednocześnie dzięki bliskiemu położeniu Zamku Królewskiego, trzymał rękę na pulsie. Już w 1805 r., dzięki nowym właścicielom, Stanisławowi Kostce Potockiemu i jego żonie Aleksandrze, w pałacu otwarto muzeum, do którego wstęp miał każdy, niezależnie od stanu. Posiadłość przeszła na własność państwa dopiero po drugiej wojnie światowej, a w 1962 roku została oddana do użytku publicznego jako oddział warszawskiego Muzeum Narodowego. Od 1995 r. muzeum działa jako samodzielna instytucja. Z pewnością urzekną Was już same ogrody pałacowe, dlatego do Wilanowa warto zajrzeć w cieplejszych miesiącach. W środku zachwycą Was za to przepiękne wnętrza pałacowe i bogate zbiory sztuki, głównie malarstwa. Poza standardową formą zwiedzania, czekają tam na Was również liczne wydarzenia organizowane przez Muzeum. Każdy znajdzie coś dla siebie: oferta skierowana jest nie tylko do najmłodszych, również dorośli będą mogli poszerzać swoje horyzonty.

O wszystkich ciekawych wydarzeniach Pałacu, ale także i z całego Wilanowa, możecie się dowiedzieć z lokalnego portalu www.cowwilanowie.pl. Od 01.04. do 15.10. pałac jest otwarty dla zwiedzających w godzinach 9:30-18:00 w weekendy, poniedziałki i wtorki (w pozostałe dni do 16), a poza sezonem od 9:30 do 16:00 – codziennie poza wtorkami i dwoma pierwszymi tygodniami stycznia (wtedy jest zamknięte). Więcej dowiecie się ze strony http://www.wilanow-palac.pl/.

Taras widokowy – Pałac Kultury i Nauki

Warszawa obfituje też w zupełnie inne atrakcje, jak np. taras widokowy na ostatnim piętrze Pałacu Kultury i Nauki. Warszawę z góry możecie oglądać codziennie od 10 do 20, a dodatkowo w każdy piątek i sobotę od 1 maja do 30 września będziecie mieć okazję spojrzenia na nią po zmroku (w godz. 20-23). Bilety normalny kosztuje 20 zł, ulgowy 15 zł, a podziwianie Warszawy nocą to wydatek 22 zł. Więcej informacji na stronie bit.do/palac-kultury-taras.

Centrum Nauki Kopernik

A teraz coś dla miłośników nauki. Jeżeli od tradycyjnych muzeów wolicie wystawy interaktywne, na pewno zainteresuje Was Centrum Nauki Kopernik. Można tam wziąć udział w tzw. „minilabach”, czyli małych eksperymentach naukowych (poczujecie się znowu jak w szkole, tylko fajniejszej ;)), albo odwiedzić planetarium lub ogrody na dachu. Muzeum jest otwarte od wtorku do niedzieli, w różnych godzinach, zależnie nie tylko od dnia tygodnia, ale też od kwartału – najbezpieczniej wybrać się ok. 9 i zaplanować wyjście nie później niż o 18. Bilet normalny kosztuje 27 zł, a ulgowy 18 zł. Po szczegóły udajcie się na stronę http://www.kopernik.org.pl/.

Państwowe Muzeum Archeologiczne 

Jeśli macie zbyt mało czasu na podróże, zajrzyjcie do Państwowego Muzeum Archeologicznego – wyruszcie z nim na wyprawę po polskich ziemiach, architekturze romańskiej i gotyku, podziemiach Lwowa i  na spacer po irlandzkich śladach św. Patryka.

Centrum Kultury Koreańskiej

Tutaj możecie dotknąć kawałka Korei. W tym miejscu czekają na Was atrakcje warte poznania. Jeśli jesteście fanami Azji, jest to obowiązkowe miejsce do zaliczenia w zdobywaniu wiedzy o tamtejszej kulturze.

Centrum Pieniądza NBP

Ekonomia wcale nie musi być nudna. To nie tylko, często niezrozumiałe układy liczb, lecz fascynująca historia po świecie gospodarki. To tutaj możecie zapoznać się z historią pieniądza, poznacie jego niesamowite zabezpieczenia. Jeśli trafi się taka szansa, będziecie mogli dotknąć i podnieść 12,5 kg sztabkę złota. Tutaj znajdziecie odpowiedzi, na dręczące Was pytania z zakresu bankowości. Centrum Pieniądza, to miejsce w którym nie zaznacie nudy, a przeżyjecie ekscytującą przygodę!

Belweder

Belweder stoi przed Wami otworem. Pałac, znajduje się w tak dogodnym miejscu, że nie możecie go ominąć. Mieści się on niedaleko Łazienek Królewskich. Jego nazwa nie wzięła się znikąd, pochodzi od włoskich słów bel vedere, czyli „piękny widok”. Miłośnicy pięknych widoków poczują się tu jak w raju. Belweder posiada niesamowitą historię: przez jego mury przewinęło się wiele postaci – od wielkich królów po tyranów. Szczególnym mieszkańcem tego pałacu był Józef Piłsudski, którego ślady będziecie mogli odnaleźć, wędrując korytarzami tego miejsca. Dla ludzi interesujących się historią, ciekawostką może być, że to miejsce odwiedził także A. Hitler. Po wojnie, jego wojska chciały wysadzić to miejsce, uszykowali już nawet dziury do dynamitu, lecz nie udało im się tego zrobić. Aktualnie jest to siedziba urzędującego prezydenta. W jej murach możecie zwiedzić między innymi: Salę Marmurową, której strzeże dumne popiersie Józefa Piłsudskiego, Salę Lustrzaną, gdzie zobaczycie ogromne zwierciadła, Salę Łowicką, w której dowiecie się, jak sypiała księżna Grudzińska, Salę Pompejską, czyli najbardziej reprezentacyjną salę Belwederu, w której koncertował Chopin. Będzie także czekał na Was Gabinet Marszałka Józefa Piłsudskiego, tu poznacie, jak kiedyś urzędował nasz Naczelnik Państwa. Dla zainteresowanych: możecie również odwiedzić ekspozycję poświęconą marszałkowi. Nie zapomnijcie także o Gabinecie Orderu Wojennego Virtuti Militari, tam poznacie historię jednego z najstarszych odznaczeń wojennych na świecie!

Muzeum Azji i Pacyfiku

Jeśli choć trochę interesujecie się Azją, obowiązkowym miejscem, do którego musicie zajrzeć, to Muzeum Azji i Pacyfiku. Możecie skorzystać tu z  Biblioteki Azjatyckiej, czekają na Was różne kulturalne wydarzenia i występy. Skorzystajcie także ze Strefy Dźwięków, gdzie będziecie mogli zapoznać się z ponad setką różnych tradycyjnych instrumentów, od amatorskich, po profesjonalne, na których grywali mistrzowie. Miłośnicy muzyki będą również mieli szansę spróbować swych sił, grając na kilku przygotowanych instrumentach.

Muzeum Historii Żydów Polskich

Możecie udać się też na ulicę Mordechaja Anielewicza (przywódcy powstania w getcie warszawskim) do Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN? Jeśli choć trochę interesuje Was historia Żydów na terenie Polski, będzie to najlepsze miejsce, abyście zgłębili wiedzę na temat historii wyznawców judaizmu. Muzeum zapozna Was z całą, około 1000-letnią historią, od samych początków, aż po czasy współczesne. Przede wszystkim odwiedźcie wystawę stałą, to w tym miejscu poznacie legendy na temat przybycia Żydów na tereny Polski. Poznacie historię zwykłych ludzi, to oni będą Was zapoznawać ze swoimi dziejami. Przez wystawę macie możliwość przejścia z przewodnikiem, który poprowadzi Was wybraną ścieżką, będziecie mieli możliwość sami wybrać temat, z jakim najbardziej chcecie się zapoznać. Są to między innymi „Opowieść o Żydach Polskich w XX wieku”, „Zagłada-pamięć”, „Święta Żydowskie”, czy po prostu „Życie”. Historia to nie tylko wielkie bitwy, podróże, czy polityka. Historia, to przede wszystkim wszystko to, co dotyczy zwykłych ludzi, dlatego muzeum oddaje głos wszystkim, od zwykłych gospodyń domowych, kupców, aż po polityków. Oprócz wystawy stałej, czekają na Was także różnorodne wystawy czasowe, które są ekscytującymi wyprawami, po Żydowskiej kulturze, religii, muzyce. W tym miejscu nie wieje nudą, zabierzcie znajomych i wpadajcie! 

W poniedziałki, czwartki i piątki można je zwiedzać w godz. 10-18 a w środy i weekendy 10-20. We wtorki muzeum jest nieczynne dla zwiedzających. Uwaga! W czwartki wstęp na wystawę stałą i czasową jest bezpłatny! W pozostałe dni za obejrzenie wystawy stałej musicie zapłacić 25 zł (ulgowy 15 zł), za czasową 12 zł (ulgowy 8 zł), a za bilet łączony 30 zł (ulgowy 20 zł). Szczegóły znajdziecie na stronie http://www.polin.pl/pl.

Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL

Choć samo muzeum zostanie oficjalnie otwarte w 2019 r., już teraz zyskacie możliwość zobaczenia korytarza prowadzącego z X Pawilonu do „Pałacu Cudów” – miejsca przesłuchań więźniów oraz celę, która okazała się miejscem kaźni rtm. Witolda Pileckiego.

Muzeum Marii Skłodowskiej-Curie 

Może bardziej interesuje Was świat nauki, niż zwiedzanie miejsc typowo historycznych? Zajrzyjcie do Muzeum Marii Skłodowskiej-Curie, gdzie zobaczycie filmy nakreślające postać noblistki oraz pokazy chemiczne.

Fabryka Czekolady E. Wedel

Czy znajdą się też atrakcje dla łasuchów? Nie znajdziecie lepszego celu niż Fabryka Czekolady E. Wedel, gdzie przyjrzycie się procesowi produkcji ulubionych słodyczy, ręcznie robionych rarytasów, a nawet spróbować wyrobów firmy i podziwiać galerię rzeźb z czekolady.

Turystyczna linia tramwajowa „T”

Lubicie podróżować w stylu retro? W takim razie koniecznie wybierzcie się do Warszawy w okresie wakacyjnym – w weekendy kursuje tam bowiem turystyczna linia tramwajowa „T”. Zobaczycie dzięki niej Śródmieście, Pragę i część Ochoty. A wszystko przy akompaniamencie charakterystycznego dla dawnych tramwajów dzwonka i szczęku tradycyjnego dziurkacza do biletów ;). Jeżeli lubicie połączenie tradycji z nowoczesnością, w wybranych godzinach możecie załapać się na skład z elementami multimedialnymi. Na tramwaj obowiązują bilety ZTM – te jak najbardziej współczesne.

WARSAWPASS

Liczycie, liczycie i wydaje Wam się, że intensywne zwiedzanie wyjdzie Was dosyć drogo? Mamy dobrą wiadomość! Istnieje możliwość wykupienia karty WARSAWPASS, dzięki której za stałą opłatą zobaczycie większość „topowych” miejsc w Warszawie. Łazienki, Wilanów, muzeum POLIN, wjazd na ostatnie piętro Pałacu Kultury i wiele, wiele innych – możecie wybrać opcje 24-, 48- lub 72-godzinną. Do tego macie jeszcze możliwość skorzystania z autobusu turystycznego, wszystko w cenie karty. Szczegóły na stronie www.warsawpass.com/.

Park Skaryszewski i ZOO

Cóż, Warszawa z pewnością nie jest nadmorskim kurortem – na urlop na plaży z drinkiem z parasolką w dłoni chyba lepiej wybrać inne miejsce ;). Jeśli jednak przyjechaliście tu latem i pogoda sprzyja raczej zażywaniu słonecznych kąpieli, niż długim eskapadom śladami historii, możecie się wybrać na jedną z nadwiślańskich plaż albo na leniwy spacer nad rzeką. Jeśli wolicie nieco schować się w cieniu wśród zieleni, do wyboru macie też wiele warszawskich parków, np. piękny i cichy Park Skaryszewski na Pradze Południe. A może jednak chcielibyście coś zobaczyć? W takim razie zajrzyjcie do warszawskiego ZOO (http://zoo.waw.pl/) – jest czynne codziennie od 9 do 17. Bilet normalny kosztuje 25 zł, a ulgowy 15 zł.

Veturilo

Wolicie aktywny wypoczynek? W całym mieście znajdziecie stojaki z rowerami do wypożyczenia – za ich użytkowanie zapłacicie kartą płatniczą. Możecie je odstawić na dowolnej stacji. Więcej informacji znajdziecie na stronie https://www.veturilo.waw.pl/.

Kawiarnie 

Jeśli zdecydujecie się na chwilę ochłody w cieniu parasolki nad zimnym napojem i lodowym deserem, możecie wybrać jedną z warszawskich kawiarenek. Jeśli chcecie odpocząć od Centrum i Starego Miasta, proponujemy udać się na ulicę Francuską na Saskiej Kępie – znajdziecie tam przyjemne małe lodziarnie, kawiarenki oraz lokale z pizzą i belgijskimi frytkami!.

Wilanów

Świetnym miejscem do wypoczynku na terenie Warszawy jest, nieco oddalony od zgiełku miasta, Wilanów. Możecie skosztować tam kuchni z całego świata w jednej z wielu wyśmienitych restauracji. Fenomenalną kuchnię meksykańską wraz z koktajlami ze świata rajskich plaż przy akompaniamencie latynoskiej muzyki serwuje YeYe Mex Food & Music Bar. Jeśli macie ochotę na sushi, tego typu knajpek w Wilanowie na pewno nie zabraknie. Wybierzcie się do Haiku Sushi albo do Ochoty na Sushi, a z pewnością nie pożałujecie. Całą bazę dostępnych miejsc wraz z wydarzeniami w Wilanowie znajdziecie na portalu www.cowwilanowie.pl lub na ich fanpage’u na Facebooku. 

Powsin

Mały wypad nieco dalej to też niezły pomysł – wielu warszawiaków leniwe, letnie weekendy spędza w Powsinie. Jeśli pogoda dopisuje i macie ochotę na odrobinę ruchu, najciekawszym rozwiązaniem będzie dojazd rowerem. Nie musicie przejmować się brakiem własnego sprzętu – na terenie Wilanowa, oddalonego od Parku Kultury w Powsinie około 6 km, znajduje się kilka wypożyczalni rowerów miejskich Veturilo. Bardzo łatwą formą transportu jest również autobus nr 519 kursujący z Wilanowa do samego Parku.

Większość bywalców decyduje się na ogniska, opalanie (z elementami pikniku ;)), ale do wyboru jest znacznie więcej, m.in. korty tenisowe, plenerowa siłownia, park linowy i wiele innych (szczegóły na stronie http://www.parkpowsin.pl/).

Możecie też przejść się po ogrodzie botanicznym Polskiej Akademii Nauk (http://www.ogrod-powsin.pl/). Ogród jest otwarty od maja do października w godz. 10-18 (w weekendy i święta w maju i czerwcu do 19). Za bilet normalny zapłacicie 8 zł, a za ulgowy 5 zł (w maju i czerwcu 10 zł i 7 zł).

Lake Park Wilanów

Okolice Wilanowa są również świetnym miejscem dla fanów aktywnego spędzania czasu. Jadąc drogą w stronę podwarszawskiego Konstancina możecie zatrzymać się w Lake Park Wilanów. Poza niezwykle atrakcyjną plażą, restauracją i barem, znajdziecie tam rampę przeznaczoną do jazdy na rowerze lub deskorolce, boisko do siatkówki plażowej, pole do minigolfa, czy wyciąg do wakeboardingu – jedna z ulubionych form spędzania czasu wolnego przez warszawiaków z zacięciem sportowym. Najlepiej rezerwować z wyprzedzeniem, gdyż miejsca szybko znikają (www.lakepark.pl). Możliwy dojazd autobusem z kilkuminutowym spacerem.

Spodobały Wam się atrakcje w Warszawie, ale nie przepadacie za planowaniem wyjazdów? Teraz zrobimy to za Was! Skontaktujcie się z nami przez formularz kontaktowy lub napiszcie do nas na naszym fanpage'u. Więcej szczegółów poznacie tutaj. Jeśli jednak wolicie zorganizowane wycieczki, to poszukajcie ofert od najbardziej popularnych biur podróży.

Co warto?

• Poświęcić trochę czasu na obejrzenie Starego Miasta. Nie spieszcie się, „pobuszujcie” trochę, zahaczcie np. o przylegający do niego Mariensztat (z pewnością pomniki ze Starego Miasta są bardziej rozpoznawalne, ale warto rzucić też okiem choćby na „Przekupkę z Mariensztatu”). 
• Zajrzeć na warszawską Pragę. Tak, wiemy, że słuchy na temat tej dzielnicy chodzą różne, ale nie namawiamy Was do zapuszczania się w ciemne zaułki między starymi kamienicami. Odwiedźcie Park Skaryszewski, obejrzyjcie katedry (Praską i Najświętszego Serca Jezusowego), a w ramach wieczornego relaksu zajrzyjcie na ul. Ząbkowską – tamtejsze puby cieszą się uznaniem wśród wielu mieszkańców stolicy ;).
• Wybrać się na spacer do Łazienek Królewskich – nawet jeśli nie macie ochoty na oglądanie wnętrz Pałacu czy Oranżerii, sam park (i oczywiście pomnik Chopina) też na pewno warto zobaczyć!
• Mądrze rozplanować czas według Waszych upodobań. Muzeów i atrakcji jest tu całkiem sporo – zastanówcie się, co Was interesuje. Lubicie muzea? To świetnie, w Warszawie jest ich cała masa, każdy znajdzie coś dla siebie. Interesuje Was okres II wojny światowej? Ze Starego Miasta koniecznie wybierzcie się na Muranów, w rejon dawnego żydowskiego getta i wielu walk powstańczych, zajrzyjcie do POLIN i Muzeum Powstania Warszawskiego. A może chcecie zobaczyć panoramę miasta? W takim razie wjedźcie na ostatnie piętro Pałacu Kultury. To Wasza wycieczka – nie zmuszajcie się do czegoś tylko dlatego, że „być w Warszawie i nie zobaczyć (tu wstawić dowolny punkt), ale jak to?”.

Czego nie warto?

• Wypuszczać się w najbardziej odległe od Centrum dzielnice – to zwykle „sypialnie miasta”, znajdziecie tam głównie bloki i domki ;).
• Jeździć metrem dla samej przejażdżki – spokojnie, na razie to tylko dwie linie, a większość stacji wygląda tak samo.
• Robić rajdy po centrach handlowych – naprawdę, mało prawdopodobne, że dostaniecie tu coś, czego nie ma w innych większych miastach Polski, a tylko niepotrzebnie nastoicie się w kolejkach.
• Stresować się tempem życia miasta – po prostu pozwólcie mu żyć swoim życiem. Niech inni się spieszą, Wy macie wolne.

 Jeśli już wiecie, co warto i nie warto robić na miejscu, a chcecie się dowiedzieć, jak najlepiej przemieszczać pomiędzy różnymi miejscami, wykorzystajcie parę minut na przeczytanie rozdziału „Transport”.

taramy się, aby ten rozdział przewodnika był dla Was wartościowy i NIESAMOWICIE BARDZO MOCNO zależy nam na Waszej opinii. Prosimy Was – wyraźcie ją korzystając z przycisku „Szepnij nam do ucha”. Nawet najkrótsza i najprostsza informacja się liczy: „Podoba mi się” lub „Co Wy w ogóle robicie, zmieńcie branżę”. W ten sposób pomożecie nam rozwijać się dla Was – kontynuować to, co jest dobre i poprawiać to, co Wam się nie spodoba.

Jeśli widzicie potencjał w tym, co robimy, to nie trzymajcie tego dla siebie. Pomóżcie nam dalej budować ten portal, zwiększając dotarcie do innych osób, którym publikowane przez nas artykuły mogą pomóc w planowaniu podróży. Może jest wśród Waszych znajomych ktoś, komu warto podać adres www.breakplan.pl? Prosimy Was, jeśli ten darmowy przewodnik, który przeczytaliście ma dla Was wartość, udostępnijcie go na fejsie i polubcie nasz profil – nic nie tracicie, a nam da to dowód, że wiele godzin pracy nad przewodnikiem, żebyście mogli go przeczytać zupełnie za darmo, ma sens i warto dalej się rozwijać.

Z góry Wam dziękujemy za każdy rodzaj wsparcia i życzymy wymarzonej podróży.