MikołajkiTransport
W mieście jest bardzo rozwinięta komunikacja miejska, dzięki której nie będziecie musieli tylko i wyłącznie podróżować pieszo. Na stronie MZK Mikołajki, znajdziecie wszystkie rozkłady jazdy i nazwy przystanków, więc na pewno się nie zgubicie. Bilet jednorazowy ulgowy kosztuje 1,35 zł, a normalny 2,70 zł. Będziecie je mogli nabyć w biletomatach lub bezpośrednio u kierowcy. Nie zapomnijcie ich skasować! Kontrolerzy tylko czyhają na takich zapominalskich
Jazda rowerem to idealna forma relaksu i sportu, a miasto Mikołajki tylko zachęca do skorzystania z tej formy, spędzenia wolnego czasu. Jest tu mnóstwo szlaków rowerowych lub pieszych, dlatego wybierając się na Mazury nie zapomnijcie o rowerach.
Mikołajki - Ryn
Trasa biegnie po pagórkowatym terenie wzdłuż zachodnich- wysokich i bezleśnych brzegów jezior Tałty i Ryńskiego. Szlak zaczyna się na przedmieściach Mikołajek, a dalej prowadzi obok hotelu Gołębiewski przez pola i łąki. Cała trasa to 23 km w jedną stronę, więc koniecznie zabierzcie ze sobą prowiant i wodę. Dalej droga wiedzie przez Stare Sady – niewielką wioskę na wysokiej skarpie, z przystanią żeglarską. Za wioską droga prowadzi już w dół tuż obok jeziora Kuchenka, przekracza rzeczkę Jorka i wspina się do miejscowości Jory. Szlak ciągnie się pośród łąk, to oddalając się od brzegów, to znów przybliżając. Po przekroczeniu mostu nad rzeką, łączącą jezioro Notyst z Tałtami dojeżdża się do wioski Notyst Wielki, gdzie już zaczyna się Jezioro Ryńskie. Stamtąd jest zaledwie tylko kilka kilometrów, do głównej drogi prowadzącej do Ryna.
Mikołajki - Ruciane
Trasa licząca 20,5 km prowadzi wzdłuż zachodnich brzegów Jeziora Mikołajskiego, a następnie w pobliżu Bełdan, które uważane jest za jedno z najładniejszych mazurskich jezior. Z przedmieści Mikołajek jedzie się pod górę ulicą Leśną i dalej kierując się lasem, koło osady Kulinowo i leśniczówki Śniardwy. Następnie dojeżdża się do miejsca przeprawy promowej przez Bełdany. Szlak dalej biegnie lasami, zahaczając o letnisko Iznota, następnie przez Kamień i Wygryny do Guzianki. Z tego miejsca widać już asfaltową drogę, która prowadzi prosto do Rucianego-Nidy.
Nieważne czy lubicie rezerwować noclegi z wyprzedzeniem, czy będąc już na miejscu. W rozdziałe ,,Gdzie spać", znajdziecie więcej niż co nie co na temat tego, jak najlepiej znaleźć dach nad głową tam, dokąd podróżujecie. Dajcie sobie chwilkę, abyście nie byli nie miło zaskoczeni pokojem bez okien lub wysokim rachunkiem za Wasz pobyt.
Redaktor