Przykład wycieczki po Amsterdamie (5 dni)Wprowadzenie

Wprowadzenie

Gdy hrabia Floris V w roku 1275 jako pierwszy zapisywał nazwę Amestelledamme z pewnością nie spodziewał się, że niewiele znacząca wówczas miejscowość stanie się ważnym dla całego świata ośrodkiem handlu morskiego, domem dla wielu artystów i wielkim rynkiem sprzedaży i kupna diamentów. Nie sądził też na pewno, że przy małej tamie na rzece Amstel powstaną kilometry kanałów, po których co roku pływają tysiące turystów. Nie mógł też wiedzieć, że miasto będzie pełne cukierni, kawiarni i coffee-shopów. Biedny, w Europie nie znano jeszcze wówczas kawy.

Zapraszamy Was do Amsterdamu. Miasta Rembrandta, Van Gogha i Spinozy. Miasta diamentów i czerwonych latarni. Miasta z pełnomorskim portem i ogromnymi statkami oraz dziesiątkami kanałów, po których pływają łódeczki, kajaki i jachty. Zapraszamy do wspaniałych kościołów w europejskiej stolicy używek. Do miejsca, gdzie obok najstarszej giełdy na świecie imprezują uśmiechnięci i wyluzowani Holendrzy na rowerach.

Oprowadzimy Was po Amsterdamie w 5 dni. Powinno to wystarczyć do poczucia klimatu tego niesamowitego miasta i zorientowania się w niezliczonych oferowanych przez nie atrakcjach.

 


 

Staramy się, aby ten rozdział przewodnika był dla Was wartościowy i NIESAMOWICIE BARDZO MOCNO zależy nam na Waszej opinii. Prosimy Was – wyraźcie ją korzystając z przycisku „Coś nie gra na stronie”. Nawet najkrótsza i najprostsza informacja się liczy: „Podoba mi się” lub „Co Wy w ogóle robicie, zmieńcie branżę”. W ten sposób pomożecie nam rozwijać się dla Was – kontynuować to, co jest dobre i poprawiać, to co Wam się nie spodoba.

Jeśli widzicie potencjał w tym co robimy, to nie trzymajcie tego dla siebie. Pomóżcie nam dalej budować ten portal, zwiększając dotarcie do innych osób, którym publikowane przez nas artykuły mogą pomóc w planowaniu podróży. Może jest wśród Waszych znajomych ktoś, komu warto podać adres http://www.breakplan.com? Prosimy Was, jeśli ten darmowy przewodnik, który przeczytaliście ma dla Was wartość, udostępnijcie go na fejsie i polubcie nasz profil – nic nie tracicie, a nam da to dowód, że wiele godzin pracy nad przewodnikiem, żebyście mogli go przeczytać zupełnie za darmo, ma sens i warto dalej się rozwijać.