Bali

BaliJedzenie i napoje

Potrawy i napoje

Na Bali zasmakujemy kuchni indonezyjskiej, uchodzącej za niebywale smaczną i wyrazistą w smaku, ale również znajdziemy tam mieszankę kuchni chińskiej, indyjskiej oraz europejskiej. Składniki, które znajdziemy w niemal każdym daniu to duża ilość przypraw, takich jak kurkuma i kardamon, trawa cytrynowa, ryż oraz mleko kokosowe. Popularnością cieszą się również ryby, owoce morza, różnego rodzaju curry, szaszłyki z mięsem oraz dania z ryżem. Najbardziej popularnym na Bali daniem, występującym zarówno w lepszych restauracjach jak i przydrożnych warungach (niewielkich garkuchniach z tradycyjnymi balijskimi potrawami w niewysokich cenach) jest Nasi Goreng. Jest to tradycyjne danie kuchni indonezyjskiej na bazie ryżu, z przyprawami, warzywami, cebulą i sosem sojowym, często podawane z kurczakiem lub owocami morza oraz sadzonym jajkiem na wierzchu. Danie najczęściej jedzone jest przez nas na obiad, jednak dla Indonezyjczyków jest dobre na każdą porę dnia, dlatego często w hotelach możemy zauważyć, że jest podawane także na śniadanie. Jest wiele odmian Nasi Goreng, a jedną z nich jest Mie Goreng, podawane z azjatyckim makaronem zamiast ryżu. Tradycyjnym daniem kuchni balijskiej jest na pewno pieczone prosię, czyli Babi guling. Przed upieczeniem wieprzowiny na ruszcie faszeruje się je najróżniejszymi przyprawami, takimi jak kurkuma, czosnek i chili, a końcowo podaje się je z ryżem. Na Bali powinniśmy także spróbować sate, czyli niewielkie szaszłyki z mięsa podawane w różnych wersjach. Przykładowo sate ayam to szaszłyki z kurczaka podawane w sosie orzechowym i oczywiście z ryżem. Wegetarianom może zasmakować sałatka gado-gado, składająca się przede wszystkim z warzyw, fasolki, tofu, a wszystko w sosie z orzeszków arachidowych. Popisowym dodatkiem do dań jest sos sambal, zawierający między innymi papryczki, cebulę, czosnek, przyprawy oraz sok z limonki. Jeśli chodzi o mięso, na Bali w daniach tradycyjnych ciężko będzie zobaczyć wołowinę, ponieważ Balijczycy jako wyznawcy hinduizmu wołowiny nie jedzą (w przeciwieństwie do reszty Indonezyjczyków, gdzie dominują muzułmanie). Balijskie dania można oczywiście spotkać w różnych zestawach, kombinacjach, a także cenach. W przydrożnych warungach poza turystycznymi miejscowościami, Nasi Goreng możemy dostać już nawet od 10 000 IDR, czyli… 3 zł! Są to zazwyczaj przybytki, w których je miejscowa ludność, ale jeżeli obawiamy się o nasze żołądki, cena w warungu w większym mieście – bardziej turystycznym, bardziej czystym, oferującym więcej dań to około 50-60 tys. IDR. W restauracjach serwowane są zarówno balijskie przysmaki, jak i zachodnie dania, takie jak ryba z frytkami, stek lub pizza. Ceny za danie obiadowe w lepszej restauracji zaczynają się od około 100-120 tys. IDR.

Godny polecenia, tradycyjny balisjki warung możemy znaleźć w Kucie pod nazwą Warung Tujuh: Jl. Lebak Bene 18x | Legian Kelod, Kuta. Dostaniemy tam nie tylko pyszne jedzenie, ale także spis „co warto oraz czego nie warto na Bali” stworzony przez właścicieli.

Na kolację w przyjemnym klimacie polecany restaurację z wyższej półki w mieście Sanur o nazwie Three Monkeys: Jalan Danau Tamblingan, Sanur (http://threemonkeyscafebali.com/sanur/). Tam możemy zjeść również coś bardziej europejskiego, jednak z wykorzystaniem regionalnych produktów.

Warto odwiedzić też azjatycką restaurację Fat Chow: Poppies Lane II No. 7C, Pantai Kuta , Jl. Raya Uluwatu No. 8D, Jimbaran (http://www.fatchowbali.com/home/detail/whats-happening). Tam zjemy pyszne curry lub też tradycyjne szaszłyki w sosie orzechowym. Uwaga: miejscowi turyści już poznali się na tamtejszym jedzeniu, dlatego często trzeba poczekać na miejsce.

Alkohole

Teoretycznie alkohol na Bali jest sprzedawany od 21 r.ż. – w praktyce jednak, jak to na Bali, nikogo nie obchodzi w jakim wieku jesteśmy. Prawdą jest natomiast, że ceny są niestety bardzo wygórowane. Najpopularniejszym i zresztą najtańszym trunkiem jest zdecydowanie indonezyjskie piwo o nazwie Bintang. Cena to ok. 30 000 IDR w sklepie, w barze około 50 000 IDR. Turyści raczą się również kolorowymi koktajlami, kosztującymi około 100 000 IDR, jednak jest wiele okazji, warto skorzystać z happy hour, kiedy możemy zamówić 2 w cenie 1. Jest też arak – czyli azjatycki napój alkoholowy, potocznie wódka anyżowa. Arak jest otrzymywany przez destylację sfermentowanego zacieru ryżowego lub daktylowego, z dodatkiem melasy z trzciny cukrowej. Często przywożony jest jako pamiątka z Bali. Bardziej wytworne alkohole typu wino lub whisky nie są zbyt popularne, prawdopodobnie też ze względu na ceny. W sklepie za butelkę lokalnego wina trzeba zapłacić minimum 150-200 000 IDR, za importowane sporo więcej. W barze/restauracji lampka wina to koszt około 120 000 IDR.


Wyjechać jest fajnie, ale jeszcze lepiej jest wrócić całym i zdrowym z Waszych wojaży. Podpowiemy Wam jak pomóc szczęściu i uchronić się przed nieszczęściem w rozdziale „Zdrowie”.

Staramy się, aby ten rozdział przewodnika był dla Was wartościowy i NIESAMOWICIE BARDZO MOCNO zależy nam na Waszej opinii. Prosimy Was – wyraźcie ją korzystając z przycisku „Szepnij nam do ucha”. Nawet najkrótsza i najprostsza informacja się liczy: „Podoba mi się” lub „Co Wy w ogóle robicie, zmieńcie branżę”. W ten sposób pomożecie nam rozwijać się dla Was – kontynuować to, co jest dobre i poprawiać to, co Wam się nie spodoba.

Jeśli widzicie potencjał w tym, co robimy, to nie trzymajcie tego dla siebie. Pomóżcie nam dalej budować ten portal, zwiększając dotarcie do innych osób, którym publikowane przez nas artykuły mogą pomóc w planowaniu podróży. Może jest wśród Waszych znajomych ktoś, komu warto podać adres breakplan.pl? Prosimy Was, jeśli ten darmowy przewodnik, który przeczytaliście ma dla Was wartość, udostępnijcie go na fejsie i polubcie nasz profil – nic nie tracicie, a nam da to dowód, że wiele godzin pracy nad przewodnikiem, żebyście mogli go przeczytać zupełnie za darmo, ma sens i warto dalej się rozwijać.

Z góry Wam dziękujemy za każdy rodzaj wsparcia i życzymy wymarzonej podróży.