BaliWprowadzenie
Bali, indonezyjska wyspa zwana również wyspą tysiąca świątyń, przyciąga turystów z całego świata. W tym zakątku Azji, każdy jest w stanie znaleźć coś dla siebie – począwszy od urzekających widoków, piaszczystych plaż i barwnej kultury, przez egzotyczną przyrodę, kończąc na smakowitej, unikalnej kuchni, pobudzającej kubki smakowe każdego łasucha. Podróżnicy i szukający wrażeń mogą odkrywać dziką przyrodę, a także spróbować raftingu lub wspinaczki na czynny wulkan. Artystyczne dusze mogą odwiedzić kulturalną stolicę wyspy – miasteczko Ubud otoczone tarasami ryżowymi, pełne świątyń, muzeów i galerii. Z kolei na odkrywców czeka przeźroczysta woda, idealna do nurkowania, Małpi Las w Ubud, a także park tematyczny Bali Safari&Marine Park, pełny egzotycznych zwierząt. Co Bali ma tak naprawdę do zaoferowania i czego możemy tam doświadczyć? Przekonajmy się sami.
Jeśli bardzo zaintrygowało Was Bali, już teraz zacznijcie planować wymarzoną podróż! Skontaktujcie się z nami za pomocą formularza lub przez nasz fanpage na Facebooku. Osobiście doradzimy Wam, jak zaplanować przeloty i noclegi w wybranym przez Was miejscu. Więcej szczegółów znajdziecie tutaj. Jeśli natomiast sami wolicie zaplanować swoją podróż, możecie skorzystać z naszej wyszukiwarki lotów i noclegów.
Z informacji, które przydadzą nam się przed wyjazdem, warto wiedzieć, że zarówno na Bali, jak i w całej Indonezji obowiązującą walutą jest rupia indonezyjska (IDR). 100 IDR jest warte 0,03 zł i rupie dostępne są w banknotach o nominałach 1000, 2000, 5000, 10 000, 20 000, 50 000 oraz 100 000 IDR. Można spotkać także 100, 200, 500 i 1000 IDR, jednak ostatnim czasem ich użycie jest coraz mniejsze. Z wymianą waluty nie ma najmniejszych problemów, a bankomaty i kantory można znaleźć w każdej turystycznej miejscowości.
Gdy lecimy do Indonezji, warto liczyć się z tym, że w pierwszym dniu, przez zmianę strefy czasowej możemy czuć się lekko „oszołomieni”. Na Bali obowiązuje strefa środkowoindonezyjska (UTC+8), więc różnica czasu między Polską, a Bali to plus 6 godzin w lecie, a w zimie plus 7 godzin.
Językiem urzędowym na wyspie jest indonezyjski, a Balijczycy posługują się między sobą językiem balijskim, jednak w turystycznych regionach bez problemu możemy porozumieć się po angielsku.
Z mniej ciekawych informacji, ale za to jak bardzo przydatnych, warto wspomnieć, że napięcie w gniazdkach wynosi 220 V, a gniazdka są takie same jak w Polsce, więc na szczęście zbędne nam będą wszystkie dodatkowe adaptery czy wtyczki.
Bali zdecydowanie znajduje się na liście Waszych miejsc do odwiedzenia? Już teraz możecie skorzystać z naszej wyszukiwarki wczasów, aby wybrać dla siebie jedną z wielu ofert przygotowanych przez naszych partnerów!
Zaczynając od informacji praktycznych, Bali jest jedną z ponad 17 tysięcy indonezyjskich wysp, położonych w Azji Południowo-Wschodniej. Znajduje się ona pomiędzy wyspą Jawą a Lombokiem i można uznać ją za najbardziej turystyczny kierunek, w porównaniu do innych indonezyjskich wysp. Od północy wyspę opływają wody Morza Balijskiego, będące częścią Oceanu Spokojnego, a od południa Ocean Indyjski. Bali, mające powierzchnię 5 780 km2, jest zamieszkiwane przez 4,2 mln mieszkańców. Wyspa utrzymuje się głównie z turystyki oraz rolnictwa, a w szczególności uprawy pól ryżowych.
Miasto Denpasar jest największym miastem, a także stolicą Bali, która pełni głównie role administracyjne, dlatego też nie zatrzymuje turystów na dłużej. Bardziej turystycznymi miastami są z pewnością: Kuta, Ubud czy Sanur, a o tym dlaczego warto je odwiedzić dowiemy się w dalszej części przewodnika. Wyspa jest bardzo zróżnicowana pod względem geograficznym i dzięki temu jest też tak licznie odwiedzanym przez turystów kierunkiem.
Podróżników przyciągają między innymi szczyty wulkaniczne, liczne rzeki i strumienie mające swoje źródła w balijskich górach, bujne lasy tropikalne, zielone tarasy ryżowe, a także jeziora, rajskie plaże oraz lazurowa woda Oceanu Indyjskiego. Przy walorach turystycznych, niekoniecznie związanych z warunkami przyrodniczymi, koniecznie należy wymienić malownicze świątynie, przyciągające tysiące turystów swoją oryginalną architekturą, tajemniczymi rytuałami, a także położeniem – na kamienistych klifach, w wysokich górach, z widokiem na ocean i często wśród orientalnej roślinności.
A jak z religią? No właśnie, Indonezja jest krajem wieloreligijnym i można znaleźć tam aż 6 różnych wyznań, z czego dominującym jest islam, który wyznaje prawie 90% społeczeństwa. Natomiast na Bali kwestia ta jest trochę przewrotna, ponieważ ponad 90% mieszkańców wyznaje hinduizm. Jest to największe skupisko hinduistów w Indonezji, a stało się to za sprawą mieszkańców Jawy którzy w związku z szybkim rozprzestrzenianiem się Islamu w Indonezji szukali miejsca, gdzie mogliby kultywować swoje wierzenia i obyczaje. Na Bali Islam wyznaje około 5% mieszkańców, a pozostałe religie to katolicyzm i protestantyzm.
Bali nazywana jest „wyspą bogów”, w dużej mierze przez swoją barwną kulturę, różnorodną religię i obyczaje. Jednymi z najważniejszych świąt dla wyznawców hinduizmu są święta Galungan oraz Kuningan, kiedy to mieszkańcy wyspy wierzą, że duchy zmarłych przodków zstępują na ziemię. Hinduiści najpierw witają bogów (Galungan) i po 10 dniach się z nimi żegnają (Kuningan), a same ceremonie są bardzo kolorowe, Balijczycy uroczyście ubrani, a świątynie i kapliczki barwnie udekorowane. Najważniejszym dniem na wyspie i jednocześnie najbardziej charakterystycznym, jest obchodzony w marcu, balijski Nowy Rok – Nyepi, zwany także Dniem Ciszy. Dla nas, Europejczyków, sposób w jaki mieszkańcy wyspy go obchodzą, może wydawać się trochę zadziwiający, jednak dla samych Balijczyków ten dzień jest bardzo wyjątkowy. Tradycja nakazuje, że w czasie Nyepi należy się całkowicie wyciszyć – i tak też się dzieje. Życie na Bali całkowicie zamiera, ponieważ mieszkańcy wierzą, że po ulicach miast grasują złe duchy, a Balijczycy chcą je utwierdzić w przekonaniu, że na wyspie nikt nie mieszka. Z tego powodu, spędzają oni cały dzień zamknięci w domach, nie korzystają z elektryczności – z telewizji, radia, a także nie pracują. Jednak święto nie dotyka jedynie Balijczyków, turyści przebywający na wyspie również muszą się dostosować do panującego zwyczaju – nie powinni wychodzić z hoteli, a za to zaopatrzyć się w prowiant i wodę, ponieważ sklepy na Bali w tym dniu są zamknięte. Największym zdziwieniem jest jednak lotnisko, które również jest nieczynne, więc w czasie Nyepi nikt nie może przybyć ani wydostać się z wyspy. Dzień Ciszy jest jednak rekompensowany uroczystościami odbywającymi się przed Nyepi. Trzy dni przed Nowym Rokiem obchodzone jest Melasti – dzień służy oczyszczeniu, a mieszkańcy poddają się kąpieli w morzu lub w jeziorach. Za to dzień przed Nyepi odbywa się święto zwane Tawur Agung, kiedy to przez miasta przechodzą tradycyjne procesje z pochodniami i muzyką, a mieszkańcy niosą figury symbolizujące złe demony. W ten sposób chcą odpędzić duchy przybywające na wyspę.
Balijczycy cechują się wyjątkową religijnością, która przejawia się nie tylko w okresie świąt, ale także w zwyczajne dni. Mieszkańcy wyspy trzy razy dziennie składają ofiary dla bogów, zwane sesajen. Ofiara to koszyczek wypełniony ryżem, kwiatami i kadzidełkami, który oznacza okazanie szacunku dobrym duchom i składa się go w świątyniach. Drugi rodzaj ofiary jest dedykowany duchom złym, kładzie się ją na ziemi i wierzy się, że ochroni ona przed złymi zdarzeniami, zapewni spokój, a złe demony nie wedrą się do wnętrza domów. Tego typu ofiary składane są wszędzie: na podwórkach, w domach, przed sklepami, restauracjami i w hotelach.
Mówi się, że każdy moment jest dobry na podróżowanie. Jeżeli jednak chcecie wiedzieć, kiedy będzie najlepiej wyruszyć w Waszą wymarzoną podróż, zerknijcie do rozdziału „Kiedy jechać?”.
Staramy się, aby ten rozdział przewodnika był dla Was wartościowy i NIESAMOWICIE BARDZO MOCNO zależy nam na Waszej opinii. Prosimy Was – wyraźcie ją korzystając z przycisku „Szepnij nam do ucha”. Nawet najkrótsza i najprostsza informacja się liczy: „Podoba mi się” lub „Co Wy w ogóle robicie, zmieńcie branżę”. W ten sposób pomożecie nam rozwijać się dla Was – kontynuować to, co jest dobre i poprawiać to, co Wam się nie spodoba.
Jeśli widzicie potencjał w tym, co robimy, to nie trzymajcie tego dla siebie. Pomóżcie nam dalej budować ten portal, zwiększając dotarcie do innych osób, którym publikowane przez nas artykuły mogą pomóc w planowaniu podróży. Może jest wśród Waszych znajomych ktoś, komu warto podać adres breakplan.pl? Prosimy Was, jeśli ten darmowy przewodnik, który przeczytaliście ma dla Was wartość, udostępnijcie go na fejsie i polubcie nasz profil – nic nie tracicie, a nam da to dowód, że wiele godzin pracy nad przewodnikiem, żebyście mogli go przeczytać zupełnie za darmo, ma sens i warto dalej się rozwijać.
Z góry Wam dziękujemy za każdy rodzaj wsparcia i życzymy wymarzonej podróży.
Redaktor