AlmeríaTransport
Na ulicach nie zobaczymy tramwajów, jednak dobrze rozwinięta jest komunikacja autobusowa. Za pojedynczy bilet zapłacimy 1,05 euro. Gdy chcemy wykupić np. 10 przejazdów lub karnet na tydzień lub miesiąc musimy wyrobić specjalną kartę SurBus w kiosku w centrum miasta. Co może nas zaskoczyć na przystankach to to, że... nie ma rozkładów jazdy! Znajdziemy jedynie trasę jaką jedzie dany autobus i o której godzinie pojawia się pierwszy oraz ostatni. W dni powszednie jeżdżą z częstotliwością ok. 7-10 min, a w soboty i niedziele 20-40 min.
Bardzo dobrym pomysłem jest poruszanie się po Almeríi rowerem. Istnieje tam cała sieć dróg rowerowych, zarówno na starówce, jak i aż do samego uniwersytetu. Co prawda czasami są one nieco dziwnie pokierowane, jednak rowerzyści mogą czuć się tutaj bezpieczni. Nie zabraknie również miejsc do przypięcia naszych dwóch kółek. Radzę jednak DOBRZE je przypinać, gdyż na porządku dziennym zdarzają się przypadki kradzieży.
Nieważne, czy lubicie rezerwować noclegi z wyprzedzeniem, czy będąc już na miejscu. W rozdziale „Gdzie spać?” znajdziecie więcej niż co nieco na temat tego, jak najlepiej znaleźć dach nad głową tam, dokąd podróżujecie. Dajcie sobie chwilę, abyście nie byli niemiło zaskoczeni pokojem bez okien lub wysokim rachunkiem za Wasz pobyt.
Staramy się, aby ten rozdział przewodnika był dla Was wartościowy i NIESAMOWICIE BARDZO MOCNO zależy nam na Waszej opinii. Prosimy Was – wyraźcie ją korzystając z przycisku „Szepnij nam do ucha”. Nawet najkrótsza i najprostsza informacja się liczy: „Podoba mi się” lub „Co Wy w ogóle robicie, zmieńcie branżę”. W ten sposób pomożecie nam rozwijać się dla Was – kontynuować to, co jest dobre i poprawiać to, co Wam się nie spodoba.
Jeśli widzicie potencjał w tym, co robimy, to nie trzymajcie tego dla siebie. Pomóżcie nam dalej budować ten portal, zwiększając dotarcie do innych osób, którym publikowane przez nas artykuły mogą pomóc w planowaniu podróży. Może jest wśród Waszych znajomych ktoś, komu warto podać adres http://www.breakplan.com? Prosimy Was, jeśli ten darmowy przewodnik, który przeczytaliście ma dla Was wartość, udostępnijcie go na fejsie i polubcie nasz profil – nic nie tracicie, a nam da to dowód, że wiele godzin pracy nad przewodnikiem, żebyście mogli go przeczytać zupełnie za darmo, ma sens i warto dalej się rozwijać.
Z góry Wam dziękujemy za każdy rodzaj wsparcia i życzymy wymarzonej podróży.
Redaktor